tag:blogger.com,1999:blog-23914658.post3321005379956616965..comments2024-03-27T14:40:29.572+01:00Comments on FriendSheep: I po herbacie...Brahdelthttp://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comBlogger29125tag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-22086232535342728272016-07-07T11:31:26.829+02:002016-07-07T11:31:26.829+02:00Bardzo dziękuję! *o^* Też tak myślę, że jak przyjd...Bardzo dziękuję! *o^* Też tak myślę, że jak przyjdzie czas, to nowy kot sam mnie odnajdzie, koty to sprytne bestie! ^^*~~Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-57069006057025783952016-07-06T16:44:42.333+02:002016-07-06T16:44:42.333+02:00Szkoda Rysieńka :-( Piękny był z niego kocur i zaw...Szkoda Rysieńka :-( Piękny był z niego kocur i zawsze czekałam na jego zdjęcia tu u Ciebie na blogu. I masz rację, że trzeba przejść przez ten proces żałoby, pogodzić się ze stratą, uspokoić emocje. Przez pół roku po śmierci ukochanego psa nie mogłam wygrzebać się z depresji i też słyszałam stukot pazurków na podłodze...Nie wyobrażałam sobie wzięcia natychmiast kolejnego zwierzątka. Smycz z obrożą zachowałam w pudełku z pamiątkami. Aż nagle pół roku po stracie przyszło do mnie strasznie obszargane choć puchate, wyrzucone przez poprzednich właścicieli kocurzysko. I ukradło moje serce na zawsze. Więc powiem tak:jeżeli jakiś kot jest Ci pisany - to na pewno Cię znajdzie :-) Trzymaj się kochana :-*Daisyhttps://www.blogger.com/profile/01234230621637836849noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-7291628622187178962016-07-05T18:16:07.510+02:002016-07-05T18:16:07.510+02:00To prawda, od razu wpadł mi w oko, jak szukaliśmy ...To prawda, od razu wpadł mi w oko, jak szukaliśmy kota 7 lat temu. *^v^*Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-69068548037445847082016-07-05T14:34:28.362+02:002016-07-05T14:34:28.362+02:00Piękny był Kot z tego Ryszarda...Piękny był Kot z tego Ryszarda...Ula Zygadlewiczhttps://www.blogger.com/profile/14539681558177097136noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-88203993993111947302016-07-04T23:42:01.278+02:002016-07-04T23:42:01.278+02:00Zgadzam się! Kot też nie powinien...
Dowiedziałam ...Zgadzam się! Kot też nie powinien...<br />Dowiedziałam się niedawno z książki poświęconej Szymborskiej, że ten wiersz tak naprawdę napisała po śmierci swojego ukochanego/przyjaciela, i to ona była tym kotem. Piękna interpretacja. *^-^*Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-49843140324812765442016-07-04T17:34:27.178+02:002016-07-04T17:34:27.178+02:00Szymborska pisała, że tego nie robi się kotu
Ale k...Szymborska pisała, że tego nie robi się kotu<br />Ale kot też tego robić nie powinien ...Kalinahttps://www.blogger.com/profile/04238207134416828876noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-81540179260627092282016-07-02T20:02:13.918+02:002016-07-02T20:02:13.918+02:00Bardzo dziękuję! Mieszkamy z nimi tyle lat, przyzw...Bardzo dziękuję! Mieszkamy z nimi tyle lat, przyzwyczajamy się do siebie i nie wyobrażamy sobie bez siebie życia, a potem zwierzak za wcześnie odchodzi, ech... Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-9697418227163107702016-07-02T19:59:56.430+02:002016-07-02T19:59:56.430+02:00Thank you very much! It was a tough decision but t...Thank you very much! It was a tough decision but the one that had to be taken, I didn't want to let him suffer anymore...Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-26916375103937411172016-07-02T19:59:11.704+02:002016-07-02T19:59:11.704+02:00Bardzo dziękuję! To prawda, nie ma drugiego Rysia,...Bardzo dziękuję! To prawda, nie ma drugiego Rysia, ale tak samo myślałam o naszych poprzednich kotach. Będzie kolejny kot jedyny w swoim rodzaju. *^v^*Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-49991300268965375932016-07-02T19:57:54.011+02:002016-07-02T19:57:54.011+02:00Bardzo dziękuję!
Na wakacje już przebieram nóżkami...Bardzo dziękuję!<br />Na wakacje już przebieram nóżkami!... *^v^*Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-37063744406549523742016-07-02T19:57:29.509+02:002016-07-02T19:57:29.509+02:00Bardzo dziękujemy! Teraz trochę rozumiem, dlaczego...Bardzo dziękujemy! Teraz trochę rozumiem, dlaczego moi rodzice nie zdecydowali się na kolejnego pieska po uśpieniu swojej chorej suczki dwa lata temu... Ale z nami pewnie jakiś kot kiedyś zamieszka, poczekamy, aż nas znajdzie ten, który na nas czeka. *^v^*<br />Dziękujemy za kciuki! Pogoda na pewno będzie upojna - koniec pory deszczowej i parne japońskie lato, ech... Ale już nie chcieliśmy dłużej czekać z wyjazdem!Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-90121522738341464962016-07-02T19:53:41.572+02:002016-07-02T19:53:41.572+02:00Bardzo dziękuję! Zastanawiałam się, jak się podejm...Bardzo dziękuję! Zastanawiałam się, jak się podejmuje taką decyzję, kiedy wiadomo, że to już trzeba zrobić. No to już wiem, nigdy nie ma pewności, że to właściwa chwila, ale człowiek musi wziąć na siebie tę odpowiedzialność, ech...Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-22047325969209555232016-07-02T19:50:06.217+02:002016-07-02T19:50:06.217+02:00Bardzo dziękuję! Taka kolej rzeczy, ech...Bardzo dziękuję! Taka kolej rzeczy, ech...Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-69585419577043412212016-07-02T19:49:36.769+02:002016-07-02T19:49:36.769+02:00Bardzo dziękuję! Tak, wiem, że tak będzie.
A wies...Bardzo dziękuję! Tak, wiem, że tak będzie. <br />A wiesz, że Ryszard stukał charakterystycznie? *^v^* Na lewej tylnej łapie miał pazur, który mu się zawijał pod spód, i zawsze było wiadomo, że kot się skrada!... *^w^*Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-37762674795662162182016-07-02T19:48:10.227+02:002016-07-02T19:48:10.227+02:00Ja chlapnę za Twoje urodziny w samolocie, u mnie z...Ja chlapnę za Twoje urodziny w samolocie, u mnie zaczną się wcześniej! *^V^*Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-18544335638731741862016-07-02T16:31:51.305+02:002016-07-02T16:31:51.305+02:00Szkoda Ryszarda, każdy właściciel czworonoga przyz...Szkoda Ryszarda, każdy właściciel czworonoga przyzwyczaja się do niego i co tu dużo mówić - tęskni gdy go zabraknie. Wciąż pamiętam swoje wszystkie koty ale gdy Ksena odejdzie kolejnego już nie będę mieć. Rysiu był z wami szczęśliwy, daliście mu drugie i lepsze życie.Susanna szyjehttps://www.blogger.com/profile/13996266551869053483noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-53495737230562855052016-07-02T07:08:44.128+02:002016-07-02T07:08:44.128+02:00aaaw so sad you had to say goodbye to Ryszard.((hu...aaaw so sad you had to say goodbye to Ryszard.((hugs)))Everydaythingshttps://www.blogger.com/profile/02562558164959015562noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-4348282402824198132016-07-01T23:43:10.120+02:002016-07-01T23:43:10.120+02:00Nie ma drugiego Rysia to prawda ale ten miał z Wam...Nie ma drugiego Rysia to prawda ale ten miał z Wami naprawdę dobre życie. A kolejny jeśli jest Wam pisany to sam się objawi. Trzymam kciuki za Japonię . Ściskam Cię serdecznie.edi-bkhttps://www.blogger.com/profile/05109879389669056472noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-44991847257861469742016-07-01T16:42:29.120+02:002016-07-01T16:42:29.120+02:00przykrość. ściskam.
a wakacje niech udadzą się naj...przykrość. ściskam.<br />a wakacje niech udadzą się najpiękniej!!!in.https://www.blogger.com/profile/10539672210564199238noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-44426764022165109962016-07-01T15:57:19.752+02:002016-07-01T15:57:19.752+02:00Bardzo wam wspolczuje odejscia Ryszarda. I swietni...Bardzo wam wspolczuje odejscia Ryszarda. I swietnie rozumiem twoje obawy przed adopcja nastepnego. Ja nigdy nie odwazylam sie na kolejnego kota po stracie mojego czarnego dachowca a fakt, ze poslubilam faceta, ktory na koty jest smiertelnie uczulony scementowal te decyzje. Daj sobie czas, jesli kolejny kocur wam pisany to was odnajdzie. Czekam z niecierpliwoscia na relacje z Tokyo. Trzymam kciuki za przychylnosc losu i dobra pogode. Malgosiahttps://www.blogger.com/profile/10482797357900132453noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-68784656177703845382016-07-01T15:23:48.221+02:002016-07-01T15:23:48.221+02:00Współczuję ... piękny był ten Wasz Ryszard...bardz...Współczuję ... piękny był ten Wasz Ryszard...bardzo trudna decyzja, ale chociaż kotek już nie cierpi. <br />Z niecierpliwością czekam na Twoje relacje z Japonii.Knitolog w podróżyhttps://www.blogger.com/profile/11160212340239945578noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-64636781041744785012016-07-01T10:05:42.244+02:002016-07-01T10:05:42.244+02:00Przykro mi z powodu Ryszarda...
Przykro mi z powodu Ryszarda...<br /><br />ewarubhttps://www.blogger.com/profile/10838649439278733085noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-49657282669346611862016-07-01T08:29:54.251+02:002016-07-01T08:29:54.251+02:00Bardzo mi przykro, ale tak to ze zwierzakami jest....Bardzo mi przykro, ale tak to ze zwierzakami jest. Nic już Ryszarda nie boli tylko rany w sercach opiekunów pozostaną. Za jakiś czas zjawi się u Was inny zwierzak, nie będzie jak Ryszard, będzie miał własny charakter i zalety. I będzie stukał pazurkami po podłodze.Gackowahttps://www.blogger.com/profile/10382503524394973695noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-36874642778768680482016-07-01T08:18:08.158+02:002016-07-01T08:18:08.158+02:00to ja 7ego lipca chlapnę sobie za moje urodziny i ...to ja 7ego lipca chlapnę sobie za moje urodziny i wasze wakacje i pogodę w Tokio :3<br />A Ryszardego też będę dłuuugo wspominać, to był na prawdę niesamowity kotyarnFerrethttps://www.blogger.com/profile/16890660846684795535noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-50443243313333889032016-07-01T02:56:10.010+02:002016-07-01T02:56:10.010+02:00Trzymam, trzymam! :-)Trzymam, trzymam! :-)kalimakhttps://www.blogger.com/profile/07514683096947867247noreply@blogger.com