tag:blogger.com,1999:blog-23914658.comments2024-03-19T10:36:50.493+01:00FriendSheepBrahdelthttp://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comBlogger19957125tag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-16889698355623503492024-03-19T10:36:50.493+01:002024-03-19T10:36:50.493+01:00No jak to, młoda panno? Skoro nie jesz majonezu, t...No jak to, młoda panno? Skoro nie jesz majonezu, to co z tradycyjną polską sałatką jarzynową?!..... *^W^*~~~~~<br />Pewnie, że nie ma nic złego w lubieniu i nielubieniu różnych rzeczy, i wyrażaniu tych preferencji. A już do szału mnie doprowadza, kiedy pojawia się "jak to nie jesz (x)?... a babcia/ciocia tak się starała jak gotowała, może chociaż kilka łyżek/mały kawałek?..." I wpędzanie w poczucie winy, bo ktoś włożył tyle pracy, a my marudzimy... (Ale spróbowałabyś podać mojej mamie mięso na słodko, broniła się rękami i nogami i nie miała żadnych problemów, żeby jasno postawić swoje granice kulinarne!)<br />Co do tej miękkości i kremowości potraw, przypomniałam sobie moją ukochaną potrawę z przedszkola - mięso wołowe ugotowane z marchewką na mięciutko i zmielone! I potem podawano to dzieciom z ziemniakami i surówką, pewnie dlatego w takiej formie bo kilkulatkom łatwiej było to zjeść niż gryźć mięso. Uwielbiałam! ^^*~~ Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-84006589700759354662024-03-19T10:16:46.626+01:002024-03-19T10:16:46.626+01:00Ej, a ja właśnie mam na odwrót z tą kremowością 😅...Ej, a ja właśnie mam na odwrót z tą kremowością 😅 jajecznica musi mieć kawałki i być sucha, nie lubię risotto właśnie z tego powodu, silken tofu... Ale zupę krem jak najbardziej 😂 chociaż też wolę jak mi pływa tam milion kawałków. <br /><br />Ja myślę, że nie ma absolutnie nic złego w tym, że czego nie lubimy. Ja od dziecka byłam "gnębiona" za to, że nie lubię majonezu, jakby to było coś, czego powinnam się wstydzić. Nie jem do dziś, świat jeszcze nie upadł. Ale jestem pewna, że co niektórzy w mojej rodzinie wywrócili by oczami gdybym im o tym powiedziała. Wyobrażasz sobie? 😂Coś wołahttps://www.blogger.com/profile/14197082158816858281noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-34391540000739591412024-03-18T18:33:15.876+01:002024-03-18T18:33:15.876+01:00Niestety, tak się zaczął nowy rok w Japonii. Trzęs...Niestety, tak się zaczął nowy rok w Japonii. Trzęsienia ziemi to ryzyko, które tam zawsze istnieje, kiedy jedziemy do Japonii to liczymy się z takim niebezpieczeństwem, tak samo jak z wybuchem wulkanów - Fuji jest aktywnym wulkanem! <br />Bardzo dziękuję za komplementy! *^v^*Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-63236051450982214812024-03-18T15:37:32.544+01:002024-03-18T15:37:32.544+01:00O, podoba mi się to określenie, kulinarnie asertyw...O, podoba mi się to określenie, kulinarnie asertywna! *^V^* W końcu co nam szkodzi, żeby jeść to co lubimy? Bo komuś będzie przykro, że on coś ugotował a nam to nie smakuje? Jeśli będziemy jasno komunikować nasz preferencje, to może nasi bliscy będą dla nas gotować właśnie te nasze ulubione potrawy, a nie takie, jakie im się wydają naszymi ulubionymi. I wtedy wszyscy będą zadowoleni - my, bo zjedliśmy coś pysznego a oni bo nas nakarmili tym, co lubimy. (Oczywiście mówię o sytuacji w zdrowej relacji, a nie wtedy, kiedy mama czy babcia gotuje "to co zawsze" i jest obrażona, że nagle nam to nie smakuje...)<br />Co do książek, zauważyłam pewną pułapkę posiadania abonamentu w Legimi - mogę sobie dodać na półkę bardzo dużo książek... A potem trzeba znaleźć czas, żeby je wszystkie przeczytać, a nie tylko chomikować, ech!... Na razie spróbuję ogarnąć lektury papierowe, jak będą mi się rzucać w oczy obok łóżka, to jest większa szansa na sukces, kiedy są rozproszone po półkach w biblioteczce to czasami nawet nie pamiętam, że je mam! ><Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-83693463032105596282024-03-18T15:15:32.923+01:002024-03-18T15:15:32.923+01:00Że też nie da się kupić wszystkich książek, które ...Że też nie da się kupić wszystkich książek, które chce się mieć ( a w drugiej dopiero kolejności - przeczytać , że napiszę po szczerości).<br />U Ciebie zawsze przeczytam o jakiejś interesującej lekturze. I mnie kusi.<br /><br />Kulinarnie asertywna - fajnie!Agniechahttps://www.blogger.com/profile/04493728019574464691noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-67770143367302299852024-03-18T14:16:46.089+01:002024-03-18T14:16:46.089+01:00OMG! Aż mi serce stanęło, gdy przeczytałam o trzęs...OMG! Aż mi serce stanęło, gdy przeczytałam o trzęsieniu ziemi i zderzeniu samolotów - naprawdę jak u Hitchcocka. Natomiast dalsza część wpisu bardzo pozytywna i... modna z Ciebie kobieta, widać, że czujesz Japonię. Pozdrawiam :-)Annette ;-)https://www.blogger.com/profile/12730160164519833858noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-84328706928521577012024-03-14T11:38:38.269+01:002024-03-14T11:38:38.269+01:00Czyli przeglądarka coś kombinuje!... Niestety nie ...Czyli przeglądarka coś kombinuje!... Niestety nie mam na to wpływu. Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-90621885723909775512024-03-13T20:29:39.797+01:002024-03-13T20:29:39.797+01:00Też mi się czasem tak dziwnie pokazują Twoje wpisy...Też mi się czasem tak dziwnie pokazują Twoje wpisy, zauważyłam przy tym, że pojawia się komunikat u góry ekranu, że "wykryty język - polski". Dopiero jak włączę dodatkowo tłumaczenie na polski, to zdania są poprawne. Nie rozkminiłam tego podwójnego tłumaczenia z polskiego na nasze...Małgosia - "Sztuka w papilotach"https://www.blogger.com/profile/09283316693565629043noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-71870399789520173182024-03-12T11:15:17.234+01:002024-03-12T11:15:17.234+01:00Bardzo dziękuję i nawzajem!!! ^^*~~Bardzo dziękuję i nawzajem!!! ^^*~~Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-46820502926721989042024-03-11T14:07:09.985+01:002024-03-11T14:07:09.985+01:00Życzę Ci żeby spełniło się wszystko, co sobie na t...Życzę Ci żeby spełniło się wszystko, co sobie na ten rok zaplanowałaś, a nawet jeszcze więcej. Pozdrawiam :-)Annette ;-)https://www.blogger.com/profile/12730160164519833858noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-59567633682399999592024-03-06T12:16:47.351+01:002024-03-06T12:16:47.351+01:00Dziwne, nigdy mi się to nie zdarzyło, czyżby atak ...Dziwne, nigdy mi się to nie zdarzyło, czyżby atak hackera na mój skromny blog?... Zrób screenshot, gdyby się to powtórzyło, jestem ciekawa co to było!Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-67053330511742218982024-03-05T22:36:33.139+01:002024-03-05T22:36:33.139+01:00W dzisiejszym poście (i w poprzednim, ale nie pami...W dzisiejszym poście (i w poprzednim, ale nie pamiętam którym) zdania były tłumaczone jakby przez translatora. Na przykład pisałaś o sobie w rodzaju męskim, dziwna była składnia zdań. Teraz jest poprawnie, wszystko ok. Jeśli znowu pojawi się to zawirowanie, to podam więcej szczegółów.ulachhttps://www.blogger.com/profile/00383679813669590416noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-59419678597503959492024-03-05T15:51:51.531+01:002024-03-05T15:51:51.531+01:00Z różem zobaczymy, nawet patrzyłam na odżywki podb...Z różem zobaczymy, nawet patrzyłam na odżywki podbijające kolor w drogerii, ale jeszcze nic nie kupiłam. *^v^* <br />DOjadanie z założenia ma być formą postu, oczyszczenia się, jedzenia innego niż przez resztą roku, gdybym tylko odstawiła mięso to nie byłoby to żadne wyzwanie a czuję, że mi tego potrzeba. Co nie zmienia faktu, że mnie to wkurza i męczy w tym roku, ale widocznie tak ma być, żeby nie było za łatwo!... *^w^*<br />Coś japońskiego, co byłoby wegetariańskie? To może japońskie śniadanie - ryż z umeboshi, zupę miso z warzywami, tamagoyaki, pikle, zblanszowany szpinak z dressingiem z sosu sojowego i mirinu. Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-87383805606337815202024-03-05T15:47:52.197+01:002024-03-05T15:47:52.197+01:00Nie, tylko po polsku. Jaką dziwną polszczyznę masz...Nie, tylko po polsku. Jaką dziwną polszczyznę masz na myśli?Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-82584292593381325892024-03-05T15:15:27.472+01:002024-03-05T15:15:27.472+01:00Piszesz posty po angielsku? Znowu mam jakąś dziwną...Piszesz posty po angielsku? Znowu mam jakąś dziwną polszczyznę przed oczami.ulachhttps://www.blogger.com/profile/00383679813669590416noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-61566624963128719672024-03-05T05:07:42.371+01:002024-03-05T05:07:42.371+01:00Czekam na róż! 🙊🩷
Co do chęci na jajka... Ja z ...Czekam na róż! 🙊🩷<br /><br />Co do chęci na jajka... Ja z tego powodu właśnie postanowiłam być 100% wegetarianką. Jem jajka i nabiał i nie dałabym rady chyba wytrzymać bez sera czy jogurtów, ale za to nigdy nie robię sobie tzw. cheat day i nie zjadłam ani kawałka mięsa od kilku lat (nie licząc wege bulionu, który mi podano w knajpie, który jak nic gotowany był na kurczaku 🙄). Taka moja cicha umowa między mną i... mną :) Rozumiem więc Twoje odczucia. Może następnym razem wege zamiast vegan?<br /><br />Chyba przygotuje coś japońskiego (chociaż niewiele jeszcze wiem o tej kuchni) w domu zanim pojedziemy tam w podróż - nie powstrzymam się! Twoje dania wyglądają obłędnie! Jakaś propozycja na start? Oczywiście ramen znam dobrze i już nawet robiłam.<br />Coś wołahttps://www.blogger.com/profile/14197082158816858281noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-8937793673162870082024-03-04T16:04:40.432+01:002024-03-04T16:04:40.432+01:00Thank you! Of course my hair didn't stay so ne...Thank you! Of course my hair didn't stay so neat for long, they are curly and went back to their normal state moments after I left hairddresser's... *^V^* But I still like the colour. Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-85419364275164719452024-03-04T15:56:18.013+01:002024-03-04T15:56:18.013+01:00Love your hair color and styleLove your hair color and styleSandrahttps://www.blogger.com/profile/15893624492544606413noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-67185301650949916312024-03-04T11:48:25.981+01:002024-03-04T11:48:25.981+01:00Mnie bardzo cieszy, że nie musimy mieszkać w tym r...Mnie bardzo cieszy, że nie musimy mieszkać w tym remontowanym mieszkaniu, to byłoby niemożliwe robić wtedy remont, z mężem pracującym z domu i dwoma kotami... <br />Może podejmij jakieś wstępne kroki w kierunku budowy nowego domu, i jak mąż zobaczy, że już coś się zaczęło dziać, to się przekona, że to dobra decyzja? ^^*~~Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-67036299802600636792024-03-03T14:52:15.118+01:002024-03-03T14:52:15.118+01:00Coś w tym jest - kiedy już wiesz, że zbliża się co...Coś w tym jest - kiedy już wiesz, że zbliża się coś, do czego nie masz przekonania i wiesz, że się zmuszasz, to ciało daje sygnał w jedyny sposób, jaki zna i potrafi - chorobą. Historia z całego mojego życia!... <br />Teraz zbliża się już Wielkanoc i jeszcze nie zdecydowałam, jak spędzę te święta, ale chyba spróbuję przyłączyć się do odwiedzin u teścia. Nie czuję teraz takiej potrzeby zostania w domu jak to było w grudniu, może to wiosna i jej wpływ? Chciałabym wypracować sobie jakiś własny sposób na świętowanie, bo uważam, że są nam potrzebne takie okresy w roku, żeby się zatrzymać i właśnie poświętować w gronie bliskich, tylko jeszcze nie znalazłam mojej formuły na ten czas.Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-37297303775946064062024-02-28T16:50:36.204+01:002024-02-28T16:50:36.204+01:00Już napisałam maila na adres, który jest podany tu...Już napisałam maila na adres, który jest podany tu na blogu.Ula Zygadlewiczhttps://www.blogger.com/profile/14539681558177097136noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-58083139598643582412024-02-27T14:19:25.166+01:002024-02-27T14:19:25.166+01:00Im jestem starsza, tym bardziej odnoszę wrażenie, ...Im jestem starsza, tym bardziej odnoszę wrażenie, że Boże Narodzenie obchodzimy, bo tak zostaliśmy wychowani, bo taka jest tradycja, bo tak wypada, a nie dlatego, że taką czujemy potrzebę. No, może i czujemy, ale bardziej z przyzwyczajenia i wyżej wymienionych powodów niż z prawdziwej potrzeby serca czy ducha. Oczywiście, są wśród nas wyjątki, które naprawdę czują święta i rozumieją ich istotę. Gdy byłam dzieckiem, te święta miały w sobie jakąś magię - wypatrywanie pierwszej gwiazdki oczekiwanie na przyjście świętego Mikołaja z nadzieją, że może tym razem wreszcie go przy łapiemy przy robocie itp., ale z wiekiem, gdy coraz więcej dowiadujemy się o świecie, ta magia gdzieś ucieka, by wrócić na chwilę, gdy sami zostajemy rodzicami. Mnie również święta kojarzą się z ogromem pracy i towarzyszącą mu nerwową atmosferą, dlatego też z roku na rok moje Boże Narodzenie jest coraz skromnieksze, a ostatnich dwóch czy trzech prawie nie było, bo przed samymi świętami zaczęło dopada mnie porządne przeziębienie - czyżby bunt organizmu? Pozdrawiam :-) Annette ;-)https://www.blogger.com/profile/12730160164519833858noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-20192842927884820412024-02-26T10:58:40.621+01:002024-02-26T10:58:40.621+01:00Ale fajne jedzonko :))). Bardzo apetycznie to wszy...Ale fajne jedzonko :))). Bardzo apetycznie to wszystko wygląda, takie urozmaicone :). <br />Zazdroszczę tego zamieszania z urządzaniem nowego lokum. Mnie czeka poważny remont domu (po 30 latach użytkowania z kosmetycznymi tylko remoncikami), ale niestety mieszkamy nadal w tym domu i przeraża mnie wizja bałaganu, zamieszania, kurzu i hałasu, dlatego tak się to odwleka, ale trudno, kiedyś trzeba... Ja bym wolała nowy dom budować, ale mąż zapuścił korzenie, niestety. Lecę teraz obejrzeć poprzednie wpisy, bo ostatnio coś mnie do Ciebie nie wpuszczało, nie mogłam być na bieżąco.Małgosia - "Sztuka w papilotach"https://www.blogger.com/profile/09283316693565629043noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-50874687671415015362024-02-23T12:43:19.986+01:002024-02-23T12:43:19.986+01:00To nie jest ekipa, to firma która realizuje remont...To nie jest ekipa, to firma która realizuje remonty generalne mieszkań i kompleksowe wykończenie całego mieszkania pod klucz, od stanu deweloperskiego do wykończenia podłóg, ścian, łazienki i wc, na początku współpracy wybierasz pakiet kosztowy z ich czterech pakietów i ceny i wybór materiałów zależą od wybranego pakietu. Ja nawet nie mam kontaktu z ekipą, która u mnie pracuje, tylko z architektem i koordynatorem prac. Jeśli nadal jesteś zainteresowana, to odezwij się do mnie na maila, podam Ci nazwę. Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23914658.post-50297915379766059052024-02-23T10:48:58.065+01:002024-02-23T10:48:58.065+01:00Cześć, Joasiu. Czy mogę Cię prosić o podanie namia...Cześć, Joasiu. Czy mogę Cię prosić o podanie namiarów na tę ekipę remontową? PozdrawiamUla Zygadlewiczhttps://www.blogger.com/profile/14539681558177097136noreply@blogger.com