Dziewczyny, dziękuję bardzo za komplementy! ~^^~
Zulko, nikt się nie oglądał, bo... prawie nikogo nie było, w czwartek o 12:00. *^v^* Kilka osób, ale rozparcelowanych po całym ogrodzie. A jak jedna pani szła alejką w moim kierunku, to skręciła w boczną ścieżkę i przeszła bokiem, żeby mi chyba nie przeszkadzać. Pewnie gdyby było więcej ludzi, to by się zainteresowali.
***
No proszę, to się nazywa doping do odchudzania! *^v^*
Od trzech dni jem inaczej - pierwszy raz zrobiłam rybę na parze i zmniejszyłam porcje, co wcale nie spowodowało, że byłam głodna. Wręcz przeciwnie, okazało się, że jest mi w sam raz, czyli do tej pory po prostu się przejadałam!...
Well, what a support in loosing weight! *^v^*
For the last three days I've been eating differently - for the first time ever I steamed the fish and I cut the portions which didn't result in me being hungry. On the contrary, which means that up till now I've been placing too much on my plate and overeating!...
W nagrodę - zdjęcie mojej sukienki (chociaż nie wiem, czy to taka nagroda ^^). Moja boskość jest dyskusyjna, wiem, ale ja się sobie w niej bardzo podobam, tylko niech mi schudnie dolna część, żebym mogła się w niej normalnie poruszać!... (Robert pytał, czy już czuję jakieś zmiany, no ale po trzech dniach to jeszcze chyba nie bardzo... ~^^~)
Here is me in my dress. Whether I look divine in it it's a question of individual preferences, I know, but I really like it and I just need my below the waist line part to be smaller to be able to move normally!... (Robert asked me of I felt any difference after three days of attempting to loose weight but I think it's a bit too soon... ~^^~)
A drugą pokażę później, bo na razie jest to niespodzianka dla męża, ale w przyszłym tygodniu mąż zabiera mnie na kolację do restauracji (będę grzecznie jeść mało i niskokalorycznie ^^), więc wtedy ją założę i zrobię zdjęcie.
I'll show you the second one later because it's a surprise for my husband, but next week we are going out to a restaurant (I'll eat small low-calorie portions ^^), so I'll take a photo then.
***
Są już zdjęcia projektów z jesiennego wydania Interweave Knits, i muszę przyznać, że jak zwykle jesienny numer mnie nie zawiódł.
There is a preview of the Fall 2010 Interweave Knits and I must admit that again I like it quite a lot.
Moje typy:
My favourites:
Chiral Cardigan
A Wam co wpadło w oko?
And what did you like?
Podobno od poniedziałku ma się nieco ochłodzić, to dobrze, może skończę Mariniera, bo jak na razie nie mam siły trzymać w rękach włóczki, nawet, jeśli to tylko bawełna... ~^^~
They say that there will be cooler weather starting from Monday, it's good, maybe I'll finally finish Mariniere, I couldn't knit in this temperature for the past week, even the cotton was too hot to keep on my lap... ~^^~
Sukienka bossssska, do niej jakieś świecidło szyję i możesz iść w tango ;) Mnie udało się trochę zrzucić przez przypadek... wyczytałam, że żołądek kobiety jest wielkości zaciśniętej pięści. Od tamtej pory owa zciśnieta jest miarą pojedynczego posiłku. Wychodzi na to, że jestem na diecie, a raczej przyjęłam starą zasadę ŻP(czyt. żryj połowę)Oczywiście "obżeram się" co 3-4 godz i zdecydowanie lepiej się czuję. Ruch na świeżym powietrzu też nie jest bez znaczenia. Godzina dziennie jazdy na rowerze w moim przypadku konieczność pt. do pracy i do domu. Jak pada to oczywiście na piechotkę.
ReplyDeleteCzekam na drugą kieckę :D
Zapomnialam o typach...
ReplyDeletePierwszy i ostatni zdecydowanie. Będzie co dłubać, oj będzie ;)
Bardzo twarzowa sukienka ;p
ReplyDeletewalcz walcz, trzymam kciuki za odchudzanie, bo sukienka jest fajna~~
ReplyDeletea z typów stawiam na dwa ostatnie ^^
Sukienka super! Ale kurcze odwazna jestes! Ja bym takiej krotkiej chyba nie ubrala ;) Gora sukienki podoba mi sie bardzo i bardzo ladnie lezy, dol tez ladnie lezy no ale skoro nie mozesz usiasc to wierze Ci na slowo :) Pozdrawiam
ReplyDeleteSukienka jest rzeczywiście świetna! Czyli masz naprawdę dobry powód do odchudzania :) Trzymam kciuki! Co do typów - stawiam na Leitmotif Cardigan, jest bardzo w moim stylu.
ReplyDeleteTwoja figura jest bardzo w porządku!
ReplyDeleteco do sukienki, to trudno mi się wypowiadać, bo nie jest w moim stylu, za to typy sweterków z IK mamy podobne, ja bym jeszcze dorzuciła Leyfi Pullover:)
Świetna sukienka, świetna modelka. Mam skojarzenia z pięknym instrumentem muzycznym, kiedy patrzę na zdjęcia :)
ReplyDeletePamiętam twoje zafascynowanie modą lat 50-tych, dzięki tobie dotarłam w kilka świetnych miejsc w sieci - wprawdzie nie w epoce, ale w stylu to ta sukienka się mieści. Skoro chcesz chudnąć, chudnij, ale ... czasami jak zamieszczasz zdjęcia twoich dań, to ślinka cieknie. Szkoda byłoby tak bez tego. Więc z mojego punktu widzenia, bylebyś tylko nie zniechęciła się do gotowania ...
ReplyDeleteno to trzymam kciuki za swobodne siadanie w sukience:) swoją drogą odważna wielce!!
ReplyDeletemi po tygodniu na maminych drożdżówkach też by się przydała jakaś większa wstrzemięźliwość kulinarna:)
z tego co pokazałaś to dwa ostatnie sweterki bardzo na tak.