Wednesday, December 31, 2008

Sałatki / Salads

Zebrane przez cały grudzień ze źródeł wszelakich.
Collected in December from different sources.



***


Po lewej stronie - sałatka "przyniesiona" z wieczoru u Kaliny - Sałatka z kaczką. Składniki:
- pieczona pierś kaczki

- rucola

- pieczone pomidory w oliwie (ze słoiczka)

- suszona żurawina namoczona w rumie

- sól, pieprz, oliwa ze słoika z pomidorami, sos balsamiczny o smaku figowym


On the left - a salad I "brought" from the evening at Kalina's - Duck Salad.
Ingredients:
- roasted duck breast
- rocket salad
- roasted tomatoes in olive (from the jar)
- dried cranberries soaked in Bacardi rum
- salt, pepper, olive oil from the jar with tomatoes, fig flavoured balsamic vinegar

Po prawej, modyfikowana letnia sałatka Herbatki, moja zimowa wersja zawiera:
- fasolę jaś, białą drobną, czerwoną

- kukurydzę
- ogórka wężowego
- pęczek natki i szczypioru

- sos: oliwa, ocet balsamiczny, łyżeczka musztardy rosyjskiej


On the right, a modified Summer salad by Herbatka, my Winter version includes:
- different types of beans (white, red, small and big)
- maize
- cucumber
- a bunch of parsley and chives
- dressing: olive oil, balsamic vinegar, a tsp of Russian mustard

***

Sałatka grecka
- pomidory

- ogórek wężowy

- kapusta pekińska
- oliwki zielone lub czarne
- ser feta

- oliwa i ocet balsamiczny


Greek salad
- tomatoes
- cucumber
- Chinese cabbage
- green or black olives
- feta cheese
- olive oil and balsamic vinegar

***

Sałatka wymyślona z tego, co miałam w lodówce - Z serem pleśniowym:
- rukola

- ser pleśniowy z niebieską pleśnią

- świeży pomidor
- grilowane plastry boczku
- rodzynki namoczone w słodkiej Maderze

- oliwa + ocet balsamiczny

Salad I invented while looking at what I had in my fridge - Blue Cheese Salad:
- rocket salad
- blue cheese
- fresh tomato
- grilled slices of bacon
- raisins soaked in sweet Madeira
- olive oil + balsamic vinegar

***



Sałatka z krewetkami
- garść rozmrożonych krewetek koktajlowych (jeśli nie lubicie surowych, to można krewetki zalać wrzątkiem i zostawić na 10 minut, potem przelać zimną wodą)

- 1/2 siekanej kapusty pekińskiej
- 1 dojrzałe miękkie awokado, w kosteczkę

- kukurydza z puszki

- pół pęczka koperku, drobno posiekanego
- majonez, sól, pieprz


Coctail Shrimps salad
- a handful of frozen coctail shrimps (if you don't eat raw seafood, defrost the shrimps and leave them in boiling water for ten minutes, then rinse them with cold water)
- 1/2 chopped Chinese cabbage
- 1 chopped ripe soft avocado
- canned maize
- 1/2 bunch of dill, chopped
- mayonaise, salt, pepper

***


Sałatka pieczarkowa
- 0,5 kg pieczarek, obgotować, pokroić w plasterki

- dodać czerwoną fasolę z puszki
- pęczek posiekanego szczypiorku

- dwa posiekane jajka ugotowane na twardo
- majonez z musztardą


Mushroom salad
- 0,5 kg of mushrooms, cook for 10 minutes, slice
- add red beans (canned)
- a bunch of chopped chives
- two hard-boiled chopped eggs
- mayonaise+mustard
***


Sałatka na szybko
- garść posiekanej kapusty pekińskiej
- groszek z puszki
- posiekany koperek

- sól, pieprz, majonez


Quick salad
- a handful of chopped Chinese cabbage
- green pea (canned)
- chopped dill
- salt, pepper, mayonnaise
***

Sałatka ze szpinakiem / Spinach salad


- liście młodego szpinaku
- kurczak pieczony

- papryka
- pomidor
- ser pleśniowy twardy (Lazur)

- oliwa z oliwek + ocet balsamiczny, sól, pieprz

- baby spinach leaves
- roasted chicken
- pepper (red or yellow)
- tomatoe
- tough blue cheese
- olive oil + balsamic vinegar, salt, pepper

***



***

Sałatka Opakowanej

- seler naciowy (2 łodygi), pokroić byle jak,
- jabłko - slodko-kwaśne (np.: Braeburn), pokroić ze skórką albo bez
- dodać pół niedużej cebuli, najlepiej czerwonej, posiekanej

- mala garstkę rodzynek

- jakąś zieleninę symbolicznie (siekaną natkę pietruszki)
- 1 łyżkę majonezu z łyżką jogurtu
Wariant tego to - gruszka zamiast jabłka, orzechy wloskie zamiast rodzynek, plus bonus - pleśniowy ser, jak najtwardszy, pokrojony w kostkę.


- 2 celery stalks, chopped
- 1 sour apple, chopped
- 1/2 red onion, chopped
- a handful of raisins
- 1/2 bunch of parsley, chopped
- 1 Tsp of mayonaise + 1 Tsp of yoghurt
You may exchange apple for pear, raisins for walnuts, and add some blue cheese.

***

Sałatka Edi
- mały kalafior
- puszka czerwonej fasoli
- zielona fasola szparagowa (może być mrożona albo ze słoika)
- kawałek boczku
- śmietana, majonez, sól, pieprz, musztarda, koperek

Kalafior i/lub fasolkę pokroić na małe kawałki ugotować na półtwardo , odcedzić i ostudzić. Boczuś podpiec na patelni. Składniki wymieszać razem . Trzy, cztery łyżki śmietany (lub jogurt naturalny lub co kto lubi) wymieszać z łyżką majonezu i połową łyżeczki musztardy, dodać sól i pieprz oraz posiekaną natkę koperku. Całość wymieszać i polać sałatkę. I to wszystko.

- small cauliflower, cooked, cooled
- a can of red beans
- green beans
- a piece of bacon, chopped and fried
- cream, mayonnaise, salt, pepper, mustard, chopped dill

***



Sałatka Kocurka
- filety śledziowe Lisnera (1 opakowanie) w oleju

- cebula( wg gustu duża lub mniejsza)

- korniszony (4-5szt, średnie)

- pieczarki konserwowe (słoiczek)

- śmietana kwaśna 18% (1 kubeczek)

- mały majonez Kielecki

- pieprz , ewentualnie sól do smaku (ja nie daję bo śledzie i majonez są dość słone)

Wszystko kroimy w kostkę , śledzie przed pokrojeniem można opłukać delikatnie pod ciepłą wodą( aby pozbyć się oleju) , kroimy je w centymetrową kostkę.
Cebulkę , pieczarki i ogórki drobniej. Nastepnie robimy sos śmietamowo - majonezowy z dodatkiem pieprzu. Układamy warstwami śledzie , cebulę, korniszony , pieczarki i zalewamy to sosem. Można bardzo delikatnie wymieszać. Odstawić przynajmniej na 1 do 2 godzin do lodówki. Można do tej sałatki wpakować masę innych rzeczy:) , np. gotowane jajka, kukurydzę , groszek

- 1 pack of herrings in oil,
- 1 onion,
- 4-5 gherkins,
- 1 jar of pickled mushrooms,
- some sour cream
- some mayonnaise
- salt, pepper

Chop everything thoroughly and combine with cream+mayonnaise, mix a bit and leave in the fridge to rest for and hour or two. You may also add hard boiled egg, maize, pea.

***

Sałatka Antosi


- 1 słoiczek selera marynowanego
- 1 puszka czerwonej fasoli (może być biała, ale wolę czerwoną)

- 1 czerwona papryka pokrojona

- 2-3 ogórki konserwowe

- 1 jabłko kwaśnie

- 1 mała cebulka (opcjonalnie)

- można jeszcze dodać kukurydzę jeśli miałoby być więcej osób

Do tego robię sos jogurtowo-majonezowy , ale majonezu mało. Jogurt bałkanski + łyżeczka płaska musztardy Dijon.
Sałatka jest raczej konserwowa, fasolowate dają łagodność.

- 1 jar of pickled celery root
- 1 can of red beans (it may be white beans)
- 1 red pepper, chopped
- 2-3 gurkins
- 1 sour apple
- 1 small onion
- you may also add some maize
- yoghurt-mayonaise sauce with a tsp of Dijon mustard

***

Sałatka Prowincjonalnej Nauczycielki

- kiszonej kapusta,
- biała drobna fasola,
- cebula,
- buraki,
- olej lub oliwa

Fasolę i buraki gotujemy (oddzielnie), dodajemy do kapusty i pokrojonej
cebuli, przyprawiamy czarnym pieprzem i zalewamy olejem/oliwą. Chowamy
do lodówki na przegryzienie się.

- pickled cabbage
- white beans, cooked

- onion, chopped

- beetroot, cooked and chopped

- olive oil

***

Sałatka E.milii
Sałatka z prażonym słonecznikiem pomidory papryka żółta lub czerwona, chociaż wolę żółtą, bo jest bardziej kolorowo ;) oliwki białe lub czarne ser pleśniowy, twardy, np. Lazur cebula, czosnek - jeśli ktoś lubi sos: z torebki vinaigrette ;) albo oliwa + olej balsamiczny można dodać inne warzywa, np ogórek, sałatę lodową, albo zrezygnować z papryki ziarna słonecznika, opcjonalnie można też spróbować dyni, które trzeba uprażyć na patelni. Zmieszać wszystko oczywiście :)

- roasted sunflower seeds,
- tomatoes
- red or yellow pepper
- black or green olives
- tough blue cheese
- onion and garlic
- vinaigrette sauce or olive oil+balsamic vinegar
- you may add other vegetables as well
- sunflower seeds can be substituted with roasted pumpkin seeds

Chop everything and mix well.

***

Sałatka koleżanki E.milii

- paluszki krabowe
- czarne oliwki
- por
- kukurydza z puszki
- majonez
- sól i pieprz do smaku

Pokroić w kostkę paluszki krabowe i pora. Oliwki pokroić w plasterki.
Dodać odsączoną kukurydzę, majonez, przyprawy. Wymieszać. Sałatka jest
ładna kolorystycznie ;)

- crab sticks, in cubes
- black olives, sliced
- leek, chopped
- maize
- mayonnaise
- salt & pepper

***

Sałatka Kocurkowa II


- 2-3 piersiątka gotowane z kurczaka (ja dałam pieczone)
- puszka ananasów (miałam pod ręką świeżego ananasa, też działa ^^)
- por (większa biała część)
- kukurydza z puszki
- śmietana kwaśna (około 3-5 łyżek stołowych, może być mały kubeczek)
- majonez, sól, pieprz.

Kurczaka pokroić w kostkę , posiekać dość drobno pora (ja go jeszcze przed dołożeniem oprószam solą i zostawiam na 10 minut aby troszkę zmiękł) , nastepnie ananasy.Wszyskie składniki włożyć do miski, zalać sosem śmietanowo -majonezowym. Można dodać do tego jakiś ostrzejszy żółty , starty ser.
Uwaga : sosu nie może być zbyt dużo.
Doprawić solą i pieprzem.

- chicken breasts, cooked or roasted, in cubes
- pineaple (fresh or from the can,cubed)
- chopped leek
- maize
- 3-5 Tsp sour cream
- mayonnaise, salt, pepper

***

Sałatka Kaliny - Sałatka z buraczków i orzechów

- 500 g buraków,
- 1/4 szklanki wyłuskanych orzechów włoskich,
- 2 ząbki czosnku,
- 2 łyżki octu winnego lub soku z cytryny,
- 3-4 gałązki kolendry,
- kilka gałązek zielonej pietruszki,
- sól, pieprz

Buraki ugotować, obrać ze skórki i drobniutko posiekać lub zetrzeć na tarce o dużych otworach. Orzechy włoskie i drobno posiekać albo przepuścić przez maszynkę, rozetrzeć z poszatkowanym czosnkiem, solą i kolendrą. Dodać ocet winny. Wymieszać z buraczkami, doprawić pieprzem. Sałatkę wyłożyć na półmisek, posypać drobno pokrojoną zieloną pietruszką.

- 500 g of beetroots
- 1/4 cup of walnuts
- 2 cloves of garlic
- 2 Tsp of vinegrette or lemon juice
- 3-4 corriander stalks & parsley
- salt, pepper

***

Nie zdążyłam wypróbować wszystkich polecanych mi sałatek, ale nic straconego, w styczniu też będę je zajadać, tak więc jeśli macie jeszcze sałatkowe propozycje to proszę mi je podsyłać. *^v^*
I didn't manage to try out all the salads you sent me but please keep sending me your salad recipes, I'll try them out in January (and the months to follow). *^v^*


Jeszcze krótkie sałatkowe ABC:
1. sałatki śmietanowo/majonezowe powinny być przygotowywane na conajmniej godzinę przed podaniem i odstawione, żeby "się przegryzły", sałatki z sosem vinegrette, a szczególnie takie z sałatami należy doprawić i zjadać zaraz po przygotowaniu

2. do sałatek możemy dodawać najróżniejsze składniki, ale pamiętajmy, że tylko warzywa mają mało kalorii, inne składniki często znacząco podnoszą kaloryczność sałatki, a są to:
- makarony, kasze, ryże
- mięso albo ryba
- warzywa fasolowe
- orzechy, nasiona
- suszone owoce
- grzaneczki na maśle
- majonez, śmietana
(czyli wszystko to, co najlepsze, niestety... *^v^*)

And a short Salad ABC:
1. salads with cream/mayonnaise sauces should be prepared at least one hour before eating and left to rest, salads with vinegrette sauces, especially the ones with any lettuce should be eated right after they were prepared

2. we may add various ingredients to our salads but remember that the only low calorie ingredient are the vegetables, the other can significantly raise the calorie value of our salads, like:
- pasta, grits, rice
- meat, fish
- beans
- nuts, seeds
- dried fruit
- croutons with butter
- mayonnaise, cream
(which means all the best things! *^v^*)

Tuesday, December 30, 2008

Jestem! / I'm back!


Przez pięć dni:
- nie zrobiłam ani jednego oczka na drutach czy szydełku
- cały czas na przemian jadłam i leżałam na kanapie
- wokół mnie trwała cudowna suwalska cisza, audio i wizualna...
- na powrót zaraziłam się haftem krzyżykowym
- zdobyłam świetny przepis na domową nalewkę w stylu Bailey'sa *^v^* (niebawem opiszę)
- spędzałam czas w domu z jednym psem i dwoma kotami
- nie zaglądałam do internetu
- dużo rozmawiałam

For the last five days:
- I didn't knit or crochet a single stitch
- I ate a lot and spent time on the sofa
- I was deep in the wonderful audio and visual silence...
- I rediscovered my love for the cross-stitching
- I got a great recipe for the homemade alcoholic mix in the Bailey's type *^v^* (I'll share it soon)
- I lived in a house with one big dog and two cats
- I didn't access the Internet
- I talked a lot


Na razie rozpakowuję bagaże i próbuję się odnaleźć w domowej miejskiej rzeczywistości. Wpadnijcie jutro po sałatkowe podsumowanie grudnia! =^v^=

I am unpacking the bags now and trying to find myself again in the reality of the big city. Come back tomorrow for the salad sum up! =^v^=

Sunday, December 28, 2008

Lalki nietypowe / Untypical dolls


Wprawdzie wcale mnie tu nie ma, bo jestem na Suwalszczyźnie, ale dzięki cudom techniki właśnie dziś publikuję ten wpis. *^v^*
Although I'm not here right now, thanks to the great computer technology I'm publishing this post today. *^v^*


Lalka jak jest, każdy widzi - dwie nogi, dwie ręce, korpus, głowa. Jednak myliłby sie ten, który by sądził, że na tym poprzestaną producenci lalek z żywicy! Poniżej kilka lalek, które można kupić w wersji "normalnej" lalki oraz z wersji limitowanego ciałka:
A doll is a doll - two legs, two hands, body and head. But you would be mistaken if you thought that dollfie companies would stop at that! Below you will find some unusual dolls which are available both in "normal" mold and in limited mold:

Vesuvia (SOOM)

Sard (SOOM)

Euclase (SOOM)

Beryl (SOOM)

Chiron (Souldoll)

I na koniec zupełnie nietypowa dziwaczna malutka laleczka, słodka! ^^
And the most unusual weird tiny doll, cute! ^^

Friday, December 26, 2008

Którą wybrać? / Which one?


Wprawdzie wcale mnie tu nie ma, bo jestem na Suwalszczyźnie, ale dzięki cudom techniki właśnie dziś publikuję ten wpis. *^v^*
Although I'm not here right now, thanks to the great computer technology I'm publishing this post today. *^v^*


Którą wybrać? / Which one should I choose?

Kyrie (SOOM)


Dillui (SOOM)





Nie patrzymy na ciuszki i peruki (chociaż chciałabym podobne), tylko na buzie i makijaż. ^^
Don't look at the clothes or wigs (although I'd like similar ones), just the faces and make-up. ^^

Wednesday, December 24, 2008

Poniosło mnie... / I got carried away...

Trochę mnie poniosło z dekorowaniem tej półeczki na przyprawy...
I got carried away while decorating the spice rack...


Miała być prezentem dla Teściowej II, i kiedy się za nią zabrałam, na początku szło dobrze - czyli delikatne cienie, a potem się rozbuchałam i wyszło na moje, na bardzo moje, jak moje obrazy. ^^ Nieskromnie uważam, że wyszła mi bardzo dobrze i chętnie powiesiłabym ją we własnej kuchni, natomiast chyba zupełnie nie jest w stylu Teściowej...
I wanted it to be my gift for my MiL II, and when I started working on it it was fine - delicate shading and all, but then I let myself loose and it turned out to be "oh, so me", just like my paintings. ^^ I won't be timid so I'm going to admit I like it very much and I would definitely see it in my kitchen, but I'm not sure it's in my MiL's style...


Coś czuję, że w styczniu wrzucę ją do mojego Etsy, razem z obrazkami na deskach, których już nie zdążyłam teraz sfotografować, oraz milionem innych rzeczy, które chcę wystawić na sprzedaż - kolczyki, torebki, dzierganki (fundusz lalkowy! *^v^*).
I can feel I'll put it in my Etsy in January, together with my newest paintings on boards which I didn't manage to photograph before Christmas, and million of other things I want to sell - earrings, bags, knitted items (dollfie fund! *^v^*)


Mimo, że nie dotyczy mnie przedświąteczne szaleństwo sprzątania ani zakupów (dotyka mnie ono jedynie pośrednio, poprzez kolejki w sklepach, kiedy chcę kupić jedzenie na codzień a wszyscy dookoła kupują zapasy jak na oblężenie na trzy świąteczne dni...), wielu rzeczy już przed świętami nie zdążyłam zrobić, ale trudno, jestem sztuk jeden i się nie rozerwę, więc przekładam je na rok przyszły. *^v^* Sałatki proszę mi nadal przysyłać, będę je wypróbowywać również w styczniu (i w kolejne miesiące ^^).
Robert wciąż nie czuje się idealnie, ale jutro z samego rana ruszamy do Teścia na Suwalszczyznę, a wracamy na Sylwestra, co oznacza, że przez te kilka dni pewnie nie będę nic pisać ani czytać Waszych blogów, chlip...
Although I don't take part in the pre-Christmas cleaning and shopping madness (well, it involves me in a sense that when I go for some grocery shopping everybody else buy so much stuff as if they were preparing for being besieged for a month...), but I still didn't manage to finish many projects I planned to finish. Well, they'll just have to wait till next year because I'm in one person only and cannot do much about it. *^v^* Please keep sending me your salad recipes, I'll try them out in January (and the months to follow ^^).
Robert still doesn't feel well but tomorrow morning we are travelling 300 km to his Father's and we're coming back on 30th Dec, so it means no blogging or reading your blogs for a while, yikes....

Boże Narodzenie nie ma dla mnie wymiaru duchowego, bo mam inny światopogląd, jedynie wymiar rodzinny, ale Wam, moi drodzy Czytelnicy, z przyjemnością złożę świąteczne życzenia: życzę Wam ciepłych, rodzinnych spotkań, wymarzonych prezentów pod choinką, chwili zadumy i duuużo czasu na robótkowanie! *^v^*
Christmas has no spiritual meaning for me, because my religious beliefs are different, it's just a family tradition, but I'd be most happy to wish my Readers warm family gatherings, your dream presents under the trees, a moment of quietness and a lot of time to get crafty! *^v^*

Monday, December 22, 2008

Nie wytrzymałam / I couldn't help it

Nie wytrzymałam... Zaczęłam Gythę. *^v^*
I couldn't help it... I started Gytha. *^v^*


Zrobiłam kawałek, żeby zobaczyć ułożenie kolorów (flesh je nieco rozjaśnił, zwłaszcza niebieski), teraz ją odkładam, bo najpierw muszę się rozprawić z Sylvi i zrobić rękawiczki dla Roberta (miałam je robić w tajemnicy w zeszłym tygodniu, ale rozchorował się i siedział w domu, więc już będę je dziergać jawnie. ^^) Mąż od wszystkich pozdrowiony, dziękujemy bardzo, mam nadzieję, że to przyspieszy jego leczenie, wczoraj był ponownie u lekarza i dostał antybiotyk...
I knitted a bit to see the colour changes, and now I'm putting it away because first I have to deal with Sylvi and knit a pair od gloves for Robert (I wanted to knit them last week, but he was ill and at home so I couldn't do it in secret, now I'm doing it openly. ^^)

***

Kalina, ta sałatka z buraczkami i orzechami brzmi bosko! Muszę ją jak najszybciej wypróbować, w przepisie jest jeszcze czosnek i natka, wszystko moje ukochane! Prawda, że moja kanapa jest wygodna? ^^ Zapada się w nią mięciutko, ale bez przesady, a czerwony kolor będzie mi energetyzował wnętrze.

Kath, jak spojrzysz na zdjęcie oryginału na moim Ravelry, to ten model jest z założenia taki luźny, chociaż można by się pokusić o wymodelowanie tak, żeby przylegało do kształtów. Kiedy go założyłam, to bardzo ładnie pokazuje głęboki dekolt, więc tym bardziej pokuszę się o jego ponowne wydzierganie dla siebie za jakiś czas.
Co do ananasa, też miałam przed nim opory, ale teraz nawet go zjem na ciepło na pizzy. *^v^*

Kite Designer, dziękujemy za życzenia, kota ostatnio ciągnie zziębnięta, przebywa głównie na kanapie na kocu na Robercie (który tym kocem się owija w chorobie).


A tak w ogóle, to podobno idzie zima, co niezbyt mi się uśmiecha ze względu na kilkugodzinną podróż samochodem jaka nas czeka w czwartek - nie lubię jeździć, a jeszcze, jak będzie mróz i śnieżna zawierucha, ojojoj!...

***

A widziałyście mrożone serwetki szydełkowe? Świetny pomysł, tylko sprawdzi się gdzieś dalej na północy, w Polsce dawno nie było porządnego mrozu...
Have you seen those frozen doilies? Great idea for some far North, we didn't have a decent minus temperature for some time now...

Lace and ice

Sunday, December 21, 2008

Golden Girl (i sałatki)

Skończyłam Golden Girl (Sandra Maj 2008).
Mam nadzieję, że mamie się spodoba, już zapakowana czeka na położenie pod choinką.
I finished Golden Girl (Sandra Magazine May 2008).
I hope my mom likes it, it's already wrapped in paper and waiting to be placed under the Christmas tree.



Fason jest bardzo przyjemny, ale kolor kompletnie do mnie nie pasuje, więc być może zrobię sobie taką bluzeczkę na wiosnę, ale czerwoną lub białą?... Zobaczymy.
The project is very nice but the colour is absolutly not mine, so I might knit this once more for me, but maybe in red or white?...We'll see.

Od wczoraj dzielnie dziergam rękaw Sylvi, ale raczej nie pokażę Wam skończonego sweterka przed świętami - okazuje się, że jest z nim jeszcze sporo roboty, dwa rękawy robione osobno (bo na drutach skarpetkowych), do tego zszycie całości, kaptur, i płatki kwiatków. 25 grudnia jedziemy do Teścia na Suwalszczyznę i wracamy na Sylwestra, a nie wiem, jak na miejscu będzie z dostępem do sieci. No, i nie zajmuję się tylko Sylvi, bo od tygodnia mam chorego męża do opieki (choroba teraz właśnie się rozwinęła, zamiast się zwinąć...), kończę prezenty, latam na zakupy, ech... Niech już będzie po świętach!
I've been knitting Sylvi's sleeve since last night but I'm afraid I won't finish it till Christmas - it turns out there is still a lot to do - two sleeves (knitted separately on dpns), a hood, petals. On 25th Dec we are leaving to spend a week with Robert's father and we're coming back on 30th, and I'm not sure if I have the Internet access there. Plus, I cannot devote my time only to Sylvi - Robert's been very ill this past week and it seems that his illness is developing rather than finishing..., I'm finishing some presents, going shopping, I want this holidays to be finally over!

***



Sałatka Kocurkowa II


- 2-3 piersiątka gotowane z kurczaka (ja dałam pieczone)
- puszka ananasów (miałam pod ręką świeżego ananasa, też działa ^^)
- por (większa biała część)
- kukurydza z puszki
- śmietana kwaśna (około 3-5 łyżek stołowych, może być mały kubeczek)
- majonez, sól, pieprz.

Kurczaka pokroić w kostkę , posiekać dość drobno pora (ja go jeszcze przed dołożeniem oprószam solą i zostawiam na 10 minut aby troszkę zmiękł) , nastepnie ananasy.Wszyskie składniki włożyć do miski, zalać sosem śmietanowo -majonezowym. Można dodać do tego jakiś ostrzejszy żółty , starty ser.
Uwaga : sosu nie może być zbyt dużo.
Doprawić solą i pieprzem.

- chicken breasts, cooked or roasted, in cubes
- pineaple (fresh or from the can,cubed)
- chopped leek
- maize
- 3-5 Tsp sour cream
- mayonnaise, salt, pepper

***

Sałatka ze szpinakiem / Spinach salad


- liście młodego szpinaku
- kurczak pieczony

- papryka
- pomidor
- ser pleśniowy twardy (Lazur)

- oliwa z oliwek + ocet balsamiczny, sól, pieprz


- baby spinach leaves
- roasted chicken
- pepper (red or yellow)
- tomatoe
- tough blue cheese
- olive oil + balsamic vinegar, salt, pepper

Friday, December 19, 2008

Sałatkowy grudzień / Salad December

Dzisiaj sałatki gościnne, czyli: / Today my friends' salads, namely:

Sałatka Kocurka


- filety śledziowe Lisnera (1 opakowanie) w oleju
- cebula( wg gustu duża lub mniejsza)
- korniszony (4-5szt, średnie)
- pieczarki konserwowe (słoiczek) [ja dałam domowe marynowane podgrzybki]
- śmietana kwaśna 18% (1 kubeczek)
- mały majonez Kielecki
- pieprz , ewentualnie sól do smaku (ja nie daję bo śledzie i majonez są dość słone)
Wszystko kroimy w kostkę , śledzie przed pokrojeniem można opłukać delikatnie pod ciepłą wodą( aby pozbyć się oleju) , kroimy je w centymetrową kostkę.
Cebulkę , pieczarki i ogórki drobniej.
Nastepnie robimy sos śmietamowo - majonezowy z dodatkiem pieprzu.
Układamy warstwami śledzie , cebulę, korniszony , pieczarki i zalewamy to sosem.
Można bardzo delikatnie wymieszać.
Odstawić przynajmniej na 1 do 2 godzin do lodówki.
Można do tej sałatki wpakować masę innych rzeczy:) , np. gotowane jajka, kukurydzę , groszek

- 1 pack of herrings in oil,
- 1 onion,
- 4-5 gherkins,
- 1 jar of pickled mushrooms,
- some sour cream
- some mayonnaise
- salt, pepper

Chop everything thoroughly and combine with cream+mayonnaise, mix a bit and leave in the fridge to rest for and hour or two. You may also add hard boiled egg, maize, pea.


Jak dla mnie bomba, bo ze śledziem to ja wszystko zjem! Nie łączyłam jeszcze śledzia z piklami i majonezem, bardzo mi się to połaczenie podoba. *^v^*
For me it's great, because I'd eat anything with a herring! I haven't combined a herring with pickles and mayonnaisse yet and I really like this combination. *^v^*

***

Sałatka E.milii


- prażone ziarna słonecznika
- pomidory
- papryka żółta lub czerwona, chociaż wolę żółtą, bo jest bardziej
kolorowo ;)
- oliwki białe lub czarne
- ser pleśniowy, twardy, np. Lazur
- cebula, czosnek - jeśli ktoś lubi
- sos: z torebki vinaigrette ;) albo oliwa +olej balsamiczny
- można dodać inne warzywa, np ogórek, sałatę lodową, albo zrezygnować z
papryki
- opcjonalnie można też spróbować dyni, które trzeba
uprażyć na patelni.

Zmieszać wszystko oczywiście :)

- roasted sunflower seeds,
- tomatoes
- red or yellow pepper
- black or green olives
- tough blue cheese
- onion and garlic
- vinaigrette sauce or olive oil+balsamic vinegar
- you may add other vegetables as well
- sunflower seeds can be substituted with roasted pumpkin seeds

Chop everything and mix well.


U mnie była czerwona papryka, więc zmieszała się na zdjęciu z pomidorem i jej nie widać, oraz ocet balsamiczny, stąd ten ciemny kolor. Bardzo smaczna sałatka a prażony słonecznik dodaje jej ciekawego pokręcenia, jak by powiedział Jamie Oliver. *^v^*
I used red pepper so it blended with tomatoes on the photo, and I added balsamic vingegar hence the dark shade on everything. It's a very tasty salad and the rosted sunflower seeds give it a special twist, as Jamie Oliver would say. *^v^*

Dzisiaj wieczorem robię sałatki kurczakowe, jedna majonezowa, druga wytrawna.
And this evening I'm making tow chicken salads, one with mayonnaise, the other with vinegrette.

***
Jagienko, nie znałam tych laleczek, dziękuję za link, są ciekawe, chociaż rzeczywiscie takie bardziej "artystyczne", mało słodziachne. Co mi przypomina, że kiedyś miałam link do jeszcze innych laleczek, bardzo mrocznych, muszę poszukać. ^^

A co do kolegi, to był to inteligentny człowiek i szybko zorientował się, że od początku nie miał u mnie szans (był miły, ale wcale mi się nie podobał), i pobłogosławił nam ze szczerego serca! *^v^*

***

Jeszcze gwoli informacji, właśnie ruszył polski portal dla scrapbooker'ów i z tej okazji na blogu Babska mamy kolejną rozdawajkę! *^v^*



Thursday, December 18, 2008

Akando

Myszoptico, wcale nie wyszłaś na zołzę! Ja tylko tak napisałam dla Twojej wiadomości, jakbyś jednak chciała tę czerwień, bo jeszcze jest. *^v^*

Sprężyno, laleczka Jiao ma 58 cm wysokości i jak na lalki tej wielkości jest stosunkowo tania, bo kosztuje 415 dolarów (plus 50 dolarów za przesyłkę i ewentualnie 22 % cło+VAT naliczony w Polsce), a piszę, że jest tania, bo w tej cenie mamy: gołą lalkę z makijażem (zazwyczaj są bez, to wydatek 60 dol), parę oczu (zazwyczaj trzeba je kupować osobno, 20 dol) i stojaczek (nigdy nie ma, trzeba osobno, 50 dol). Dodatkowo trzeba zamówić perukę, ubranko i buty. Normą jest, że lalki 60 cm są sprzedawane golutkie, bez makijażu, oczu, peruki i ubranka za ok. 500 - 600 dolarów. ^^

Opakowana, ja nie mówię o misiach, bo wiadomo - misie są święte! Misiowi nigdy w życiu jako dziecko dwuletnie nie urwałabym ucha czy wydłubała oko, a lalce - owszem, bo miś był od przytulania, a lalki od zobaczenia, co jest w środku! *^v^*

Antosiu, ja też się nie bawiłam dopiero teraz chcę się bawić. ^^ A fascynować też się możesz, nawet nie mając jeszcze lalki z rozrzewnieniem i prawdziwą przyjemnością przeglądam strony z lalkami, zdjęcia robione przez ich właścicieli, porównuję modele i stylizacje. I tak ich wszystkich nie będę miała, na razie zbieram pieniądze na jedną laleczkę, mam w dalszych planach jeszcze ze trzy, cztery, a co z tych planów wyjdzie - zobaczymy, bo to jednak spory wydatek i te lalki zajmują dużo miejsca, więc to też trzeba wziać pod uwagę planując kolekcję. Ale popatrzeć zawsze miło. *^v^*

***

Dziś znowu o lalkach, bo nie mam nic robótkowego do pokazania. ^^
Today I'm again talking about dollfies, because there is nothing crafty finished here. ^^

A w zasadzie o jednej szczególnej lalce - o modelu Akando firmy IppleHouse. Jest to lalka chłopiec, wysokości 70 cm, i ma niesamowite ciało! Zazwyczaj ciałka lalek są mało uszczegółowione, owszem, cechy płciowe są zaznaczone ale bez przesady, a ciałka chłopięce są przeważnie dość anemiczne, chude na wzór japońskich bishonenów. Ale nie Akando! ^^ Jest wyrzeźbiony w taki sposób, że ma dokładnie zaznaczone mięśnie i w zasadzie trudno go nazwać "lalką chłopcem", raczej "lalką mężczyzną". A piszę o nim dlatego, żeby pokazać Wam niesamowite możliwości ustawienia tej lalki do pozowania do zdjęć (a nie oszukujmy się, o piękne zdjęcia lalek chodzi w tym całym kolekcjonerstwie! *^v^*).
To be precise, I want to show you one special doll - model Akando by IppleHouse. It is a boy doll, 70 cm tall and it has a great body! Usually dollfie's bodies are not very detailed, of course there are the sex parts visible but not too exaggerated, and boy's bodies are rather anemic, slim, very bishonen-like. But not Akando! Its body is sculpted in such a way that you can see every muscle and you cannot call it a "boy doll", rather a "man doll". And I wanted to mention this doll to show you its possibilities to pose for the photos, because to be frank, that's the main reason for doll collecting - to take beautiful pictures of them! *^v^*

Poniżej kilka zdjęć właścicielki Jenny Nemesis, całą sesję znajdziecie tutaj.
Below you will find some of the photos taken by the owner Jenny Nemesis, the whole photoshoot is here.

Na początek przystojna buzia ^^:
A handsome face for a start ^^:

A dalej możliwości, jakie dają specjalne połączenia w ciele i kończynach:
And then the possibilities guaranteed by the special joints in the body and hands/legs:





I zdjęcie dla wszystkich kobitek na osłodę przedświątecznego szaleństwa sprzątania i zakupów!... *^v^*
And the photo to make our time before Christmas, full of shopping and cleaning, more pleasant! *^v^*

Tuesday, December 16, 2008

Jeszcze rękawy... / Sleeves to make...

Sylvi idzie mi tak szybko, bo robię na grubych drutach, przesiadłam się na 7 mm. Zresztą nie tylko ja jestem taka szybka, bo Vampiro też już ma tył gotowy. ^^
Dziś skończyłam obydwa przody (właśnie się blokują), a jutro... odkładam Sylvi i biorę się ostro za rękawy do Golden Girl, bo nie zdążę z nią do świąt! (Nie, no zdążę, ale wolę mieć ją wcześniej z głowy.)
Sylvi is growing so fast because I'm knitting on thick needles, I changed 6 mm to 7 mm. And I'm not the only one knitting Sylvi so quickly because Vampiro has also finished the back. ^^
Today I finished both fronts and tomorrow... I'm putting Sylvi away and coming back to knitting the sleeves of Golden Girl's, because I'm scared I won't manage to finish it till Christmas! (Okay, I will, but I prefer to finish it sooner rather than later.)

***

Jagienko, męża znalazłam za pomocą kolegi, który to zaprosił mnie do kina w ramach podrywu, ale ponieważ był to fajny film, zaprosił również swojego kumpla, żeby sobie obejrzał! *^v^*

Myszoptico
, sprawdzałam i czerwona Alpina jeszcze jest. ^^

Kath
, jak ja byłam małą dziewczynką, to wolałam misie i klocki od lalek. A dollfie kup sobie, nie Pszczółce! Taki maluch zaraz by urwał rączkę, wydłubał (i zgubił) oczko, żeby zobaczyć, co jest w środku albo dał perukę do mamlania psom, dzieci mają do zabawek stosunek odkrywcy. Dlatego ktoś wymyślił dollfie, lalki dla dorosłych, co chcą sobie przypomnieć, jak to jest bawić się lalkami. *^v^*

Kite Designer
, ja od lat szukam innej płyty, tylko nie wiem, czy ktoś taką nagrał: kocham dźwięk japońskiej cykady, takie powtarzające się "trzsz, trzsz, trzsz, trrrrrrrr....", słychać je zawsze w anime, i czasami w japońskich filmach fabularnych, mogłabym tego słuchać godzinami, szczególnie w upalne dni, bo one najgłośniej trzeszczą latem. ^^ A te kostiumy kąpielowe to nie są do wyczynowego pływania crawlem, tylko do eleganckiego przechadzania się po plaży w celu lansowania swojego pięknego ciała, kto tu mówi o pływaczkach crawlem na plaży w latach 20-tych czy 30-tych! *^v^*

CashmereCafe, I am surprised myself by my husband, when I asked him about his birthday present he said "I want a dollfie, for you." Of course I didn't buy a doll then but it's so cute of him to want what I want! *^v^*

Kalina, rzeczywiście ten ryż wydawał się zbity, ale po blokowaniu na mokro się rozciągnął, może to właściwość włóczki Alpina. Na razie poszło mi 250 g na plecy i jakieś 300 g na obydwa przody. W tej sytuacji zakładam, że na rękawy pójdzie drugie 300 g i ok. 100 g na dodatki (kwiaty dziergane osobno). Czyli optymistycznie licząc ok. 1 kg. Będę meldować bieżące zużycie.

Myriam, I have some photos of my Grandmother's from the 50's and 60's and she was a stylish lady. I think it's time we - women - brought back at least some of that sense of style and chic into our wardrobes. ^^

***

Odkryłam kolejną firmę z pięknymi laleczkami (i stosunkowo tanimi jak na lalki 60 cm ^^), moje typy:
I discovered another comapny which makes beautiful dolls (and reasonably priced as for the 60 cm dolls^^), here are my favourites:

Col (Asleep Eidolon)





Yin (Asleep Eidolon)



Jiao (Asleep Eidolon)