Friday, December 05, 2008

Rozdawajki! / Giveaways!

Uwielbiam rozdawajki! Jeśli też lubicie, to zajrzyjcie tutaj - Susan Tuttle chce nam sprezentować swoją najnowszą książkę Exhibition 36: Mixed Media Demonstrations + Explorations.
I love giveaways! If you do too, have a look here - Susan Tuttle wants to give us her new book Exhibition 36: Mixed Media Demonstrations + Explorations.

Na blogu Shutter Sisters rozdawajki trwają codziennie przez cały grudzień!
On Shutter Sisters's blog there is a giveaway a day all December!

***

Wczoraj zamówiłam z Inter-Fox'u włóczkę (i nawet dostałam 1% rabatu! ^^) na Sylvi i Gythę (bo mąż się skarżył, że coś zarzuciłam te projekty, a on przecież nalegał, żebym je zrobiła... ^^), nie chcę zapeszać, ale po perypetiach włóczkowych na Sylvi, jakie miały Herbatka i Vampiro aż boję się powiedzieć, że ja mam 12 motków włóczki - nie zabrakło, nie było za mało w magazynie, nikt mi nie sprzedał mojej odłożonej włóczki... W każdym razie zapłacone i zobaczymy. Wybrałam Alpinę, (20%wełny, 80% akrylu) w kolorze żywej czerwieni, grubość wydaje się idealna, i jakby co to ja kupiłam 12 z 24 motków, jakie były na stanie. ^^ Na Gythę dobrałam sobie różne kolory Oliwii.
Last night I ordered yarn for Sylvi and Gytha (because my husband was complaining that I abandoned those projects and he had insisted on making them... ^^), I don't want to jinx the yarn I bought, after all the yarn problems for Sylvi Herbatka and Vampiro had, and I'm not sure if I can already be happy that I managed to find and buy the perfect yarn (there was enough in the shop, nobody bought it all before me, ect...) Anyway, it's paid for and we'll see. I chose Alpina (20%wool, 80% acrylic) in red. For Gytha I chose different shades of Oliwia's.

A zmobilizowałam się, ponieważ a). dawno nie kupowałam włóczki i bardzo potrzebowałam nowych motków *^v^*, b). Leśne Opowieści na ukończeniu! Zblokowałam obydwa przody, po przymierzeniu okazało się, że muszę jednak zrobić wstawki i zostaje mi tylko kołnierz, z którym walczę, bo nie robi się go nabierając oczka wokół dekoltu (który znacząco zmniejszyłam...), tylko dzierga się go osobno, zmniejszając i doszywa. Hm... Mam nadzieję, że moje obliczenia okażą się poprawne. Mam też pomysł na zawijające się brzegi swetra, ale o tym, jak pomysł wypali. ^^ Groszek na razie idzie do koszyka, bo przypomniałam sobie, że już grudzień, a ja mam do zrobienia rękawy do złotej bluzki dla mamy pod choinkę, yikes!... W weekend kończę Leśne, a od poniedziałku ostro zabieram się do pracy!
And I bought the yarn because: a). I haven't been yarn shopping for a long time *^v^*, and b). Woodland Stories are almost done, I've blocked both fronts, now I need to knit the gores and there will only be the collar left. I have some problems with it because you don't knit it picking up stitches along the neckline (which I made much smaller than in the original...), but you make it separately and connect with the sweater. Let's hope my calculations were correct. I also have some solution for the winding edges but I'll tell you about it when it works.
Japanese sweater is on hold for now because I just found out that it's already December and I have to knit the sleeves to the golden blouse I'm making for my mom for Christmas, yikes!... This weekend I'm finishing Woodland and I'm starting the mom's sleeves on Monday!

***

Kalina wywołała mnie do kolejnej zabawy blogowej i chyba znowu zrobi się osobiście:
Kalina tagged me to answer the following questions and it's getting personal again:

1. Czy to pierwszy blog / Is this your first blog?
Tak, choć nie jedyny. ^^
Yes, although not the only one. ^^

2. Jak długo go prowadzisz / How long have you had it?
Od marca 2006.
Since March 2006.

3. Dlaczego zaczęłaś / Why did you start?
No cóż, siedziałam wtedy w domu pilnując robotników remontujących naszą toaletę i zaczynałam robić pierwsze poważne podejścia do włóczki i drutów, więc zaczęłam wertować różne blogi drutowiczek i pomyślałam, że blog to świetny pomysł na dokumentowanie swoich robótek, poznanie innych dziergaczy, zadawanie pytań i rozwiewanie wątpliwości co do projektów, no i oczywiście chwalenie się swoimi pracami i zbieranie pochwał. *^v^*
Well, I've been sitting at home, watching the renovators remaking our toilet and had my first tries with the knitting needles, so I started to looked through different knitting blogs and decided it's a great idea to document what you're knitting. I saw the possibility to meet other knitters, to ask questions about the patterns and problems, to share the finished projects and hear some praises. *^v^*

4. Co ci blog daje i czym dla ciebie jest / What does this blog mean to you?
To lekarstwo na moje skradające się depresje, czasami myślę, że gdybym nie pisała bloga, to siedziałabym całe dnie wpatrzona w ścianę. To mój sposób na kontakt z ludźmi, gdyż generalnie jestem nieśmiała i wycofana, i nie mam dużej grupy znajomych, a blog pozwolił mi na zawarcie wspaniałych znajomości na całym świecie. To miejsce, gdzie mogę dać upust swoim wściekłościom i żalom, inaczej chyba bym pękła... To galeria mojej sztuki, tej większej i tej malutkiej. To gromadnik mojego życia codziennego, które bez bloga ulatywałoby w niebyt i niewiele by mi z niego zostawało w pamięci. To nieustanna inspiracja i mobilizacja.
It's a remedy for my crawling depressions, sometimes I think that if not for this blog I would just sit all day looking at the wall in front of me. It's my way to contact people, because I am very shy and withdrawn, and I don't have a big group of friends. My blog allowed me to meet many friends around the world. It's a place where I can vent my anger and frustration, so I wouldn't burst like a baloon... It's an art gallery for my art, that bigger one and that small one as well. It's a place that gathers my daily life, so all those facts wouldn't just dissappear and not much would stay in my memory. It's a constant inspiration and mobilization.

Będę okropna *^v^* i do zabawy wyznaczę kolejne osoby / I'm tagging:
Kath,
Herbatkę,
Edi,
Krissie
Myriam

***

Matyldo, miło mi, że jestem motywująca, ja też się wczoraj zmotywowałam komplementami i wysprzątałam toaletę! *^v^*

Kalina, nie ma sałatek zupełnie bez kalorii, bo zero kalorii ma tylko woda... Ale mogą być sałatki z jogurtem zamiast śmietany lub majonezu, z niskokalorycznych warzyw bez dodatków mięsnych, serowych czy makaronowych. Pomyślę o takich sałatkowych odchudzaczach. *^v^*

***

Co do wczorajszych deseczek, na razie nikt nie zgadł. *^v^*
As for yesterday's pieces of wood, nobody guessed yet. *^v^*

3 comments:

  1. Dziękuję za zaproszenie do zabawy.Chciałam wstawić znaczek o sałatkach u siebie i oczywiście nie umiem (mówiłam że jestem informatyczną oślicą)-ratuj! Stojak pod choinkę??? Uściski.

    ReplyDelete
  2. Oh yes giveaways are great fun and there are always so many in December.

    Thanks for the tag-will give me something to post about since my knitting is quite boring right now.

    ReplyDelete