Tuesday, January 21, 2020

Grzyby i bulion

Nie ma mnie, bo maluję grzyby i gotuję bulion. Głównie te dwie rzeczy robię. ^^*~~
I'm absent because I've been doing two things recently, mainly. Painting mushrooms and cooking ramen broth. ^^*~~












O bulionie będzie następnym razem, bo proces jest długi i wieloetapowy, od razu porwałam się na największe wyzwanie - wieprzowe tonkotsu. W środę pierwsze testowanie ramenu, trzymajcie kciuki!!! *^V^*
I'll tell you about the broth next time because it's a long process with many stages, and I decided to start with the most challenging pork tonkotsu, oh well... On Wednesday first flavour testing, keep your fingers crossed!!! *^V^*

8 comments:

  1. Replies
    1. Dziękuję! ^^*~~ Wkręciłam się w ten temat nawet bardziej niż w #100flowersincolour

      Delete
  2. Replies
    1. Dziękuję! ^^*~~ Wszystko mam gotowe, tylko makaron zrobię i wcinamy!

      Delete
  3. jestem bardzo ciekawa jak poszlo przygotowanie ramenu, bardzo lubie zupy i czesto je gotuje w rozmaitych wlasnych wariantach (zeby nie bylo nudno) ale w dalekowschodnie rejony smakowe sie nie zapuszczam bo nie znam dobrych wzorcow...
    Natomiast z Waszych japonskich relacji kulinarnych wynika, ze zupy owszem nawet bardzo a zwlaszcza te esencjonalne bylyby swietne na nasze zimne miesiace.

    ReplyDelete
    Replies
    1. O tak! Miska gorącego ramenu, gęsty esencjonalny bulion, czasami ostry od chili albo oleju z palonym czosnkiem, z makaronem, kawałkami mięsa, warzywami, jajkiem, szczypiorem, innymi dodatkami... Idealne na naszą jesień i zimę! (szkoda, że nie ma mrozu i śniegu za oknem, jadłoby się ramen z jeszcze większym apetytem. Chociaż w 35 stopniowym upale w sierpniu w Tokio też był smaczny! *^o^*)

      Delete
  4. Jak nie jadam mięsa, to o ramenie tyle legend i historii się nasłuchałam, że chyba bym się takiej miseczce nie oparła :).
    Grzybki fantastyczne! Ja czekam na wydanie Twojego Atlasu Kwiatów, a zaraz potem Atlasu Grzybów! No coś pięknego po prostu!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Są buliony na bazie ryb, glonów albo grzybów, to nie musi być bulion mięsny i mięso jako dodatek. Opiszę to wszystko w następnym wpisie.
      Bardzo dziękuję! *^v^* Mam teraz taki dodatkowy pomysł na obrazki, który chcę rozłożyć w czasie i może coś z tego wyjdzie, może nie od razu Atlas. ^^ Zresztą, do atlasu przydałoby się robić obrazki w innym stylu - roślinę w całości, z korzeniem, owocnią, liśćmi. Kuszące!... *^0^*

      Delete