Wednesday, May 21, 2008

Już jedliście?/Have you had them yet?

Smak pierwszych polskich jedzonych w tym roku truskawek, ach!... *^v^* (bo ta jedna holenderska nadmuchana gąbka truskawkowa podczas świąt Welkanocnych u ciotki się nie liczy, smaku nie miała...)
The taste of the first Polish strawberries eaten this year, sigh...*^v^* (because the one I had during Easter at my aunt's doesn't count, it was a spongy bland import from Holland...)



Wciąż są dość drogie, więc kupiłam tylko garstkę na spróbowanie, ale za tydzień lub dwa będę kupowac łubiankę dziennie! ^^
They are still quite expensive, so I bought only a handful, but in a week or two I'll be buying one basket a day! ^^


***

Moja paczuszka dla Secret Pal'a wysłana. Mam nadzieję, że wszystko w niej zawarte przypadnie koleżance do gustu - ja na pewno cieszyłabym się ze wszystkiego, co tam umieściłam, może tylko kawę zamieniłabym na herbatę, bo kawy w zasadzie nie pijam. *^v^* Wybrałam taką włóczkę, że siła się odciągałam od lady w pasmanterii, żeby i dla siebie nie kupić... Totalnie mój kolor! No cóż, pewnego dnia wrócę tam i kupię sobie kilka motków! ^^
My parcel for my Secret Pal has been sent today. I hope she likes everything I packed inside - I know I would be delighted with the goodies, except from the coffee, I prefer tea and barely ever drink coffee. *^v^* I chose such yarn that I had to drag myself away from the counter at the yarn shop in order to prevent myself from buying some of it for me, too... Absolutely my colour choice! Well, one day I will go back there and get it for me! ^^


Dziś kończę część warkoczową Kimona i zabieram się za plecy i przód. Lada dzień będę miałą nowy sweterek! ^^
Today I'm finishing the cable part of the Kimono and starting to knit back nad fronts. I'll have a new sweater any day soon! ^^

5 comments:

  1. Paczuszka śliczna i pewnie zawartość też. Ale ja zapytam, któraż to lada taka atrakcyjna? Przepraszam za lokalne pytanie.:))

    ReplyDelete
  2. Włóczki kupuję zazwyczaj wysyłkowo, ale jak już na żywo, to w budce na tzw. nowym bazarku na skrzyżowaniu ulic Puławskiej i Al. Lotników, dzielnica Służew Nad Dolinką. *^v^*

    ReplyDelete
  3. Dzięki. Będę musiała pójść na własny, co jest najbliżej na Gocławiu. "Ucieszyłam się" że trochę wolniej będziesz robić Medusą, ale widać nie jest to wielkie spowolnienie.:))

    ReplyDelete
  4. Ach... polskie truskawki :] już się nie mogę doczekać sezonu, to co teraz można kupić to są importowane owoce i w ogóle nie mają smaku truskawek!

    ReplyDelete
  5. those strawberries look super yummy!!!
    I am sure your swap pal will love what you send her, You don't disappoint :)

    ReplyDelete