Friday, November 20, 2009

Gość / Guest

Strasznie zabiegany dzień dzisiaj miałam, a miałam Wam pokazać, kto mnie wczoraj odwiedził! Proszę, żywy dowód na to, że osoby piszące blogi istnieją naprawdę i można je spotkać w realu - Yarn Ferret czyli Kasia i ja. (i Rysiek, i domowe wino winogronowe Kasinej produkcji, i kanelbullary mojego wypieku ~^^~).
I had a super busy day today but I wanted to show you who visited me yesterday! Here is the proof that people writing blogs really exist and you can meet them in person - Yarn Ferret i.e. Kasia and me. (and Rysiek, and Kasia's homemade grape wine, and kanelbullar's baked by myself ~^^~).


Miałam dzisiaj poeksperymentować z lampą i namiotem, ale nie miałam kiedy, a teraz już nie mam siły i chyba do końca wieczoru porobię na drutach, czy coś... ~^^~ Odpowiadając na pytanie Myriam - nie, Rysiek jeszcze nie próbował wleźć do namiotu bezcieniowego, chyba trochę się przestraszył jego gabarytów, pewnie się wpakuje do środka, kiedy będę robić sesję zdjęciową i namiot trochę postoi w pokoju i zleje się z otoczeniem. *^v^*
I wanted to experiment with the lamp and the tent today but I didn't have time during the day and now I'm rather tired, I may just spend the rest of the evening, I don't know... maybe knitting? ~^^~ Answering Myriam's question - no, Rysiek haven't tried to go inside the photo tent yet, he got a bit scared by the size of it I think. But I'm sure when I start taking photos and the tent becomes a part of the room's furniture, Rysiek will definitely visit its insides during the photo shoot of the doll. *^v^*

***

Acha, w grudniowym "Zwierciadle" jest artykuł na temat tego, o czym ostatnio pisałam, a Wy dyskutowałyście w komentarzach - o naszych stosunkach z innymi ludźmi i wymianie energetycznej. Poczytam go sobie dzisiaj przy herbacie.

3 comments:

  1. Hej! właśnie jestem przed kolejną przeprowadzką i zamierzam zrobić weryfikację moich zapasów wszelakich. Jeśli Ci się przyda, to bym Ci jakąś zgrabna paczkę przygotowała właśnie z niewielkimi rzeczami do strojów dla lali. Na wełnę nie reflektuję bo ograniczam ilość rzeczy obecnie. Co Ty na to? Serdecznie pozdrawiam! Paula

    ReplyDelete
  2. O, jaka mila wizyta!
    Rysiek bardzo pięknie prezentuje się z Gościem :)
    Super.

    ReplyDelete
  3. Oh how fun to meet a blog friend in person. I think that would be so neat to do.
    Oh yes, i imagine Rysiek will make a visit soon, i know as soon as i wasnt looking one of my cats would be in the tent after giving it a thorough investigation with their noses.

    ReplyDelete