Tuesday, April 05, 2011

Rose Garden

PinUpCandy, no przecież opis sweterka był skierowany do osób dziergających, nic dziwnego, że laikowi nic nie wyjaśnił. ~^^~ Na zimę zabiorę ziółka do domu, nie liczę na to, że są tak twarde, że przetrwają w -10 stopniach.

Opakowana, mieszkam dokładnie na pierwszym piętrze, ale zawsze chodzę po schodach do i z metra, i gdziekolwiek są schody do chodzenia.

MarocanMint, spróbuję też z maślanką, ja w ogóle lubię wszystkie produkty mleczne, z samym mlekiem na czele! A czarna porzeczka to mój owoc numer 2 (mango jest na pierwszym miejscu). *^v^*

Helenadraga, przesiadanka rzeczywiście może pomóc, chyba się zmuszę i poćwiczę. *^v^*

***

Tralla la la! Mamy nocleg w Tokio! ~^^~
Zrobiliśmy rezerwację w hotelu Rose Garden na Shinjuku, więc w bardzo dobrym punkcie miasta, dobrze skomunikowanym, całe 14 m kw za rozsądną cenę. ^^ Teraz jeszcze tylko kupujemy walizki i możemy jechać!
We have a hotel in Tokio! ~^^~
We booked a nice Rose Garden hotel in Shinjuku, so a very good part of Tokio, convenient as far as travelling is concerned, 14 sq m for a reasonable price. ^^ Now we only need to buy the suitcases and we're ready to go!

2 comments:

  1. Ojej, fajnie położony ten hotelik - wszędzie relatywnie blisko - teatr Kabukiza, dwie fajne dzielnice... Naprawdę super :) W Asakusa pokłoń się ode mnie Kannon.
    A w kwestiach mango możesz porozumieć się z moim Mężem, on jest mangożerny :) ja te owoce lubię głównie za ich żywiczny, rozpuszczalnikowy zapach ^^

    ReplyDelete