Friday, April 17, 2015

Gotujemy! Oraz Burda 05 2015

Dziś kulinaria.
Zabrałam się za czytanie magazynów "Okazu Rakku Raku" i na pierwszy ogień do wypróbowania poszło danie z łososiem z numeru zimowego. Łosoś, kapusta, marchewka w kremowym sosie z pastą miso, podałam z ryżem i zblanszowanym szpinakiem (plus dressing z sosu sojowego, cukru i ziaren sezamu).
Culinary post today.
I started to work with "Okazu Rakku Raku" magazines and tried the dish from the Winter issue, the salmon, cabbage and carrot creamy miso stew. I served it with blanched spinach in soy sauce/sugar dressing and sesame seeds.




Składniki (2 porcje):
- 2 filety z łososia
- 1/4 małej kapusty
- 1 mała marchewka
- 1 szkl. bulionu dashi 
- 1 Ł mirinu
- 10 g miękkiego masła
- 1 Ł mąki pszennej
- 2 Ł pasty miso
- 1 szkl. mleka sojowego

Łososia i kapustę pokroić na duże kęsy, marchewkę obrać i obieraczką wyciąć długie paski.
Wlać do rondla bulion i mirin, zagotować, dodać łososia i kapustę, i dusić ok. 10 minut.
Wymieszać masło z mąką, rozprowadzić kilkoma łyżkami bulionu i wlać do rondla, zagotować na małym ogniu.
Na koniec porządnie wymieszać pastę miso z mlekiem sojowym, wlać do rondla i dorzucić paski marchewki, zagotować i podawać.

Ingredients (for 2):
- 2 salmon fillet
- 1/4 small cabbage
- 1 small carrot
- 1 cup dashi broth
- 1 Ł mirin
- 10g soft butter
- 1 Ł wheat flour
- 2 Ł miso paste
- 1 cup soy milk

Cut salmon and cabbage into bitesize pieces, peel the long strips od a carrot with a peeler.
Pour the dashi and mirin into the pan, bring it to boil and put in the salmon and cabbage pieces. Simmer for 10 minutes.
Mix butter with flour well, add some broth and after mixing add it to the pan, stir well and simmer for a moment.
Then dissolve miso paste in the soy milk, pour it into the pan and add the strips of a carrot. Bring it to boil and serve.


Nasza opinia: słodkie warzywa jak kapusta i marchewka oraz pasta miso i mleko sojowe dały specyficzny słodki smak, który nie do końca nam pasował w daniu obiadowym. Japończycy lubią smak słodki i mięsa/wędliny na słodko, a my musieliśmy się do niego przez chwilę przyzwyczajać (Robert po powąchaniu dania powiedział "Sos custard!"). Dodatkowo, ja po prostu nie przepadam za łososiem na gorąco (bardzo lubię łososia na surowo albo wędzonego).
Ale, gdyby zamiast łososia dodać inną rybę, np.: filet z dorsza, a zamiast mleka sojowego kwaśną śmietanę lub po prostu bulion, to to danie może być hitem! Wypróbuję zmodyfikowaną wersję i dam Wam znać, jak wyszło. *^v^*
Our opinion: sweet vegetables like cabbage and carrot together with miso paste and soy milk gave a specific sweet taste that wasn't very tasty at first. Japanese like sweet foods in general and sweet meats and we had to get used to this taste. Robert even shouted "Salmon in custard!" at first... Additionally, cooked salmon is not really my thing, I like it raw or smoked very much, but not stewed or grilled.
But, if I changed salmon to some other fish (like a cod) and soy milk to sour cream or just more broth this dish might be IT! I'm going to try the modified version and I'll let you know. *^v^*


I drugie japońskie danie z podstawowego kanonu dań obiadowych na specjalne zamówienie mężowe, czyli tonkatsu - kotlet wieprzowy z karkówki smażony zanurzeniowo, w panierce z mąki/jajka/panko, podany z sosem tonkatsu i szatkowaną surową kapustą, pycha!
The second Japanese dish is a lunch classic - tonkatsu that is a deep fried pork chop served with a tonkatsu sauce and thinly shredded cabbage, yummy!





***

Na rosyjskiej stronie Burdy mamy już przegląd numeru majowego i jestem mocno rozczarowana... Jak na numer wiosenny modele są zaskakująco nudne i poważne albo bezkształtne, nie wiem, może jestem zbyt konserwatywna na takie ciuchy. Wpadła mi w oko ta kwiecista sukienka, ale po rysunku technicznym podejrzewam, że to po prostu mocno zmarszczone prostokąty.
May Burda's issue is already on the Russian website and I'm rather disappointed... It's a Spring issue and the projects are rather serious and/or shapeless, maybe I'm too conservative for modern clothes. I liked this colourful dress but judging from the technial drawing it may be just gathered rectangles.




Podoba mi się sukienka z działu Plus, ale jaki jest sens szycia dwóch w zasadzie identycznych kiecek z tego samego wykroju?!..... Tak, różnią się kolorem pasków, długością i długością rękawów, ale seriously?... Nie można było uszyć drugiej wersji z innej tkaniny i coś zakombinować z wykrojem?
I like the following dress from the Plus section but please explain me the point of proposing two almost exactly the same dresses?... Okay, the stripes are blue or black, the dresses are longer or shorter, same goes for the sleeves but seriously, couldn't you Burda people make an effort and sew a second version from some different fabric? Play with the shape?




***

Chciałam Wam jeszcze pokazać, jaką piękną babkę upiekłam na Święta, ale... nie zrobiłam jej zdjęć w domu, a u rodziców zdążyłam tylko na szybko pstryknąć fotkę telefonem, a wszyscy wiemy, jak takie zdjęcia wychodzą....
I'd also like to share with you the pretty Easter cake I made but... I didn't take photos at home and at my parents's I could only snatch a quick one with a mobile phone, and we all know that mobile phones are not for taking photos... 




W każdym razie, baba migdałowa okazała się hitem a własnoręcznie zrobione dekoracje z masy marcepanowej powtórzyłam na roladzie czekoladowej, którą upiekłam dziś dla męża na deser imieninowy! Jest czekoladowo ale też wiosennie. *^o^*
So anyway, the almond baba turned out to be a success and I repeated the handmade marzipan decorations on a chocolate roll I made today for my husband (it's Robert's name's day today!). It's full and chocolate and Spring! *^o^*





To tyle na dzisiaj, idę zrobić sobie drinka i przygotować kurczaka na imieninową kolację, i życzę wszystkim wspaniałego weekendu! *^v^*
That's all for this time, now I'm going to make myself a drink and purepare the chicken for dinner tonight, let's have a great weekend, everyone! *^v^*

4 comments:

  1. przejrzałam burdę i generalnie, nie dla mnie, no może jedna sukienka, taja na początku, krótka, koronkowa, tylko nie w tym różu, czy jakkolwiek nazwać ten kolor... nawet ubrania z działu dziecięcego to jakieś nieporozumienie:)

    Szkoda, że nei wiedziałam o tej babce wcześniej, upiekłabym dla naszych Irlandczyków.
    Dekoracje wymiatają! aż mnie zatkało. u mnie dziś będzie dopiero pieczenie, na urodziny najmłodszej:) więc znowu tortowo-śmietanowo-słitaśnie:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ta Burda też nie jest dla mnie, cały dział do tańca flamenco, hm.....
      Babę możesz upiec niezależnie od okazji, jest pyszna! *^v^* Bardzo dziękuję a komplementy! Dekoracje są bardzo łatwe do wykonania, tylko trzeba mieć silikonowe foremki. ^^

      Delete
  2. Niaaam, tyle pyszności! Czy marcepan jest trudny w formowaniu? Życzenia imieninowe dla małżonka :)
    A jak tam Twój balkonowy ogródek, siałaś już coś?
    Pozdrowionka :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję w imieniu małżonka! *^o^*
      Masa marcepanowa jest zaskakująco łatwa w obróbce, była zdziwiona, jak szybko i bezproblemowo się z nią pracuje. Można ją wałkować albo ugniatać w dłoniach jak plastelinę, byleby nie była za bardzo rozgrzana, to pięknie się formuje i nie przykleja do wałka.
      Mój ogródek w tym roku będzie wyłącznie parapetowy od strony kuchni/pokoju dziennego, bo balkon jest zbyt ciemny i cokolwiek tam postawię to tylko wyciąga się do światła więc jest chude, blade i cienkie, a poza tym owady z tamtej strony żrą moje sadzonki z prędkością światła... Mam już w doniczkach "moją" bazylię sałatową i jedną doniczkę zielonego shiso, purpurowe jeszcze nie wykiełkowało.

      Delete