Saturday, March 06, 2010

Lalkowe spotkanie / Dollfie meet

Dzisiaj byłam na małym spotkaniu lalkowym - małym, bo było tylko sześć lalek i jedna głowa luzem. ~^^~
Today I attended a small dollfie meet - small, because there were only six dolls and one floating head. ~^^~

Volks School C

MNF Karsh

BlueFairy Patricia

MNF Karsh, Dollzone Lotus


A w ogóle miałam chwilę olśnienia i chyba znalazłam idealną perukę dla Flo - co sądzicie? Mnie bardzo podoba się w takich włosach i zamierzam kupić jej podobną (peruka na zdjęciu to ręcznie szyty przez koleżankę prototyp i ogólnie za mały na ten rozmiar lalki). I tak nastąpił rozwój od czarnoprostowłosej Japoneczki do zwiewnej blondynki, hm... Tak jak już wspominałam, to nie właściciel decyduje, jak lalka ma wyglądać, to lalka podpowiada mu swój image. *^v^*
At one point I had a revelation moment and I believe I found an ideal wig for Flo - what do you think? I like her looking like this very much and I'm going to buy her a similar one (the wig in the photo is a self-made prototype by my friend and it's too small for this doll). Here is the transformation from the Japanese girl with straight dark hair into a blond fragile beauty. As I said before, it's not you who decide how you doll should look like, it's the doll telling you what to do with her image. *^v^*



7 comments:

  1. Hmmm, ale zachowaj te krótkie proste czarne włosy, ładnie prosze... Naprawdę one cudownie podkreślają jej charakter.
    Zupełnie inaczej Flo teraz wygląda, jak kobieta z portretu w galerii rodzinnej, jakaś tajemnicza prapraprababka, piękność z dawnych czasów gorsetów i krynolin. Atmosfera trochę jak dorosła Infantka Velazqueza. Ciekawe niewątpliwie.

    ReplyDelete
  2. A w ogóle to chciałam powiedzieć, że te męskie lalki po prostu mnie przeraziły. Jest coś naprawdę wytrącającego z równowagi w delikatnej kobiecej twarzy na męskim korpusie, a generalnie tak właśnie dla mnie wyglądają...

    ReplyDelete
  3. Zgadzam sie z Hannah co do męskich lalek. Dziewczęca buźka nabita na męskie całko. Ech... Co do włosków Flo, to rzeczywiście "trochę" odeszłaś od pierwszych wizerunków. Blondyna z wiatrem we włosach zamiast grzecznej, uczesanej japoneczki. No, no!

    ReplyDelete
  4. A jutro kolejne Szarotkowo
    Może byś wzięła lale i przyszła?
    Kalina

    ReplyDelete
  5. i agree the new wig suits flo! you have found her "look"

    ReplyDelete
  6. Flo na ostatnim zdjęciu na prawdę fajnie wygląda w tych włoskach~~

    a ja po spotkanku stwierdziłam, że żółw jest jednak dla mnie za słodki ;D i przerzucam się na duże latte z dodatkowym espresso~~

    ReplyDelete
  7. Szalenie mi sie podoba lalka z pierwszej fotki i te perły cudo. Lalkowi transwestyci nie bardzo, ale w zasadzie to nie wiem dlaczego .Nie i już. Flo jako blondynka intrygująca.

    ReplyDelete