Sunday, November 03, 2013

Makowa Panienka

Na początek chciałabym wszystkim serdecznie podziękować za życzenia urodzinowe!!! *^0^*~~~
Urodzinowa randka była bardzo intensywna, zaczęła się śniadaniem na mieście, potem zostałam zabrana na basen i do sauny, potem obiad w japońskiej restauracji, kino i kolacja przygotowana mężowymi rękami z powrotem w domu. *^v^* Były jeszcze w planach spacer i galeria sztuki, ale się nie zmieściły czasowo, najwyraźniej powinnam świętować urodziny przez kilka dni... ^^*~~
Hannah, nie chadzamy na trick-or-treating, natomiast czasami bywamy na imprezach przebieranych, ale w tym roku postanowiłam skupić się na świętowaniu mnie! *^o^*
First, I'd like to thank you all for the wonderful birthday wishes!!! *^0^*~~~
My birthday date was full of events, we started with the breakfast outside, then we went to the pool and sauna, lunch at a Japanese restaurant, movie and we came back home for a dinner my husband prepared himself. He also planned art gallery and a walk, but we just didn't have time for everything, it seems I should celeberate my birthday over a couple of days... ^^*~~
私の誕生日を覚えていてくれてありがとう!!!*^0^*~~~
夫は色々の予定があった。最初、喫茶で朝ごはんを食べた。後で、プールとサウナに行きた。日本のレストランで昼ごはんを食べた。そして、映画館に行きた。夜に家で夫が作った晩ごはんを食べた。他の予定があって、時間がなかった。私の誕生日は長くしたい! ^^*~~

***

Chwalę się!
Moja sukienka w krateczkę znalazła się wśród 35 wybranych modeli Members Projects: Best of October na portalu Burdastyle.com ! *^-^*~~~ (zrobili coś dziwnego ze wszystkimi zdjęciami, mocno je przyciemnili i jestem na nim strasznie ponura...  ><)
My red&white dress has been chosen as one of the 35 Members Projects: Best of October on Burdastyle.com ! *^-^*~~~
私の白と赤いドレスと他の34プロジェクトはBurdastyle.comで会員のベストの10月にプロジェクトを選ばれました!*^-^*~~~




***

Chwilowo pozostałam w czerwonym trendzie szyciowym i w tym tygodniu skończyłam następną wełnianą sukienkę na nadchodzące zimne dni - poznajcie Makową Panienkę. *^o^*
I stayed in the red sewing phase and this week I finished another wool red dress for the coming cold days - meet Poppy. *^o^*
私はまだ赤い布を縫って、新しくて羊毛のドレスを終わった。それはひなげしです。*^o^*


Model to sukienka 118 z Burdy 10/2012, spodobał mi się dekolt-woda, ołówkowy dół i dekoracyjne marszczenie na jednym boku, które może wyglądać przyciężkawo na grubych materiałach (nawet ten na Burdowym zdjęciu wydaje mi się za gruby), ale na szczęście moja tkanina jest cienka i mięciutka.
It's a dress 118 from Burda 10/2012, I love the flowing neckline, pencil fitted shape and the pleats on the side. They may look to heavy with thicker fabrics but my wool is very thin and soft.
それはBurda 10/2012のドレス118。ラウンドネックラインと狭い形象とプリーツが好きだよ。



Na ten model wybrałam makowy kaszmir, kupioną na allegro. Byłam bardzo zaskoczona kiedy wyjęłam materiał z koperty i okazało się, że jest niesamowicie cienki, nie tego zazwyczaj spodziewam się po tkaninach wełnianych, ale cieszę się, bo właśnie ta mała gramatura pozwoliła mi na ładne marszczenie i cudownie płynący dekolt. *^o^*
For this dress I chose the red kashmir bought online and I was surprised how soft and thin it was, not what I expected from the woollen fabrics. 
このドレスのために私は赤いカシミールを買った。それはとても柔らかくて、薄いだよ。


Chyba niczego szczególnego tym razem nie zmieniałam, przód sukienki jest cięty ze skosu i naprawdę ładnie pracuje, dopasowując się do kształtu ciała. A kiedy zszyłam większość korpusu, sfastrygowałam boki i założyłam sukienkę do przymiarki, od razu wyrwało mi się:
"Dlaczego czekałam aż rok z uszyciem tego modelu?!...."
oraz
"Chcę takich więcej! W wielu kolorach!..."
Oczywiście to będzie zależało od tego, czy uda mi się znaleźć odpowiedni materiał, wełniany i bardzo cienki, żeby dobrze pracował podczas ruchu i ładnie "lał wodę" dekoltu, ewentualnie cienki jersey w wersji na lato. 
I didn't change anything specific in this pattern, the front of the dress is cut on the bias and it moves with the body movements perfectly. When I put together the front and back parts and tried it on, I exclaimed:
"Why did I wait for a year to make this dress?!...."and then
"I want more such dresses! In many colours!..."Of course it'll depend on the right fabric, it has to be thin soft wool or thin jersey for the Summer version.
パターンで何もを変わりなかった。ドレスを着るのとき、私はまっすぐ”どうして一年前にこのドレスを縫わなかったか?!。。。”と呼ばた。
あとで、”たくさんの色にこのドレスが欲しいだよ!”と言った。
今、良い布を必要です。


Tylko taki czerwony guziczek miałam w domu! *^-^*~~~
That's the only red button I had at home! *^-^*~~~
この赤いボタンがしかなかった!*^-^*~~~


Jestem gapa, pomyliłam się na etapie odrysowywania wykroju i odrysowałam, i w efekcie uszyłam rękawy od bluzki 118B, czyli długie do nadgarstków, a nie 3/4. W zimowej wełnianej sukience nie jest to oczywiście żaden problem! *^v^*
I made a mistake while drawing the pattern and drew the long sleeves instead of 3/4 ones. That's okay though, since it's a Winter dress. *^v^*
私は袖を間違えた。それはながすぎる。でもそれは冬のドレスで、だいじょうぶだよ!*^v^*



***

Ta sukienka jest częścią szyciowego sew-along Sew Red October. *^-^*~~~
This dress is part of the Sew Red October sew-along. *^-^*~~~
このドレスは”赤い10月に縫って”に参加する。


***

I na koniec dobra wiadomość - rozwiązałam konstrukcyjny problem z rękawami w poprzedniej sukience, którą odłożyłam do poprawek. *^v^* Pomysł zadziałał, więc niedługo pochwalę się następnym uszytkiem!
A teraz po tych czerwonych sukienkach czas na coś w zupełnie innym kolorze - będzie szaro, niebiesko i granatowo. ^^*~~
To sum up, good news - I figured out what to do about my previous dress sleeve problem, so expect a new finished iteam very soon.
Now, after the red dresses I'll be changing the colours and sewing in grey, light and dark blue. ^^*~~
もうすぐ、新しいドレスを見せます。今から赤い布を使わない。灰色と青いと濃紺の布を使う。 ^^*~~

42 comments:

  1. Wyglądasz bosko, ta sukienka jest dla Ciebie stworzona - zarówno fason jak i kolor! Nie dziwię się, że chcesz takich więcej :)
    I gratulacje z okazji pojawienia się na stronie Burdy :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję! *^o^* Już zaczęłam szukać cienkiego jerseyu, chociaż może powinnam zacząć od dzianiny dresowej, żebym sobie mogła taką sukienkę w domu zimą ponosić?

      Delete
  2. Wow! Bardzo seksownie w tej sukience wyglądasz! Świetna!

    ReplyDelete
  3. Mam, mam, mam sukienke z tego wykroju! Matus mi uszyli z bezowej welny w oberzynowe paski w zeszlym roku :-) Kroj jest super! I. Gratuluje wyroznienia z Burdy!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję! *^v^* Czy ja przypadkiem nie mam takiej samej wełny? Beżowej w oberżynowe paseczki?... Szyłam z niej Panią Paseczkową w 2009 roku. ^^*~~

      Delete
  4. Pięknie Ci w tym fasonie i kolorze. Szyj kolejne, w odcieniach "rewolucyjnych" może być, bo bardzo Ci w nich do twarzy.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję! Nie mogę mieć tylko sukienek w odcieniach rewolucyjnych, bo inne kolory poczują się pominięte i się na mnie obrażą! *^o^*~~~

      Delete
  5. Jako Lady in Red wyglądasz znakomicie. Model, nie da się ukryć, jest stworzony dla Ciebie - popieram pomysł tworzenia kolejnych wersji.

    ReplyDelete
  6. Piękna sukienka, sama szukam czegoś w tym stylu, mam czarną wełnianą tkaninę i zero pomysłu na nią, być może się skuszę na ten model. I muszę, bo się uduszę: matko z córką, jaką Ty masz świetną figurę!! :) spódnice i sukienki są stworzone dla Ciebie, czekam na kolejne ;) Buźka.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję! Jeśli wełna jest cienka i lejąca, to będzie w sam raz. A figurę mam dzięki bieganiu! *^v^* To znaczy, wcześniej też nie była taka ostatnia, ale od kiedy biegam, podniosły mi się pośladki, wysmukliły uda i mam wreszcie pierwszy raz w życiu zarys mięśnia na łydce, ha! ^^*~~

      Delete
  7. No, Kochana! Wyglądasz cały gwiazdozbiór lepiej niz ta modelka z gazety! Ten kolor jest stworzony dla Ciebie. Fason bomba!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Serdecznie dziękuję! *^v^* Pozwolę sobie zauważyć, że modelka ma figurę w typie chłopięcym, a takie sukienki jednak lepiej wyglądają na gruszkach takich jak ja! ^^*~~

      Delete
  8. Wszystkiego naj z okazji urodzin!!! A sukienka a przede wszystkim Ty w niej jesteś obłędna! I mega seksowna:-)))Ja też taka chcę....!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję podwójnie! *^o^*~~~ A sukienka jest bardzo łatwa do uszycia, nie spodziewałam się tego po niej, zachęcam do spróbowania. ^^*~~

      Delete
  9. achchchch! obłędna kiecka!!! wyglądasz tak cudnie, że mnie zatkało i nie mogę napatrzeć się na zdjęcia!
    spóźnione urodzinowe uściski! też lubię taki model świętowania, gdy dzieje się dużo przyjemnych i niecodziennych rzeczy :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Serdecznie dziękuję! *^o^*
      Zażyczyłam sobie randkę i myślałam, że wieczorem pójdziemy dokądś na kolację, a tu cały dzień miałam zaplanowany! ^^*~~

      Delete
  10. Przepiękna sukieneczka!! Mam nadzieję, że jak już uszyję prototyp swojej to pokażę również, już tą właściwą...ale to jeszcze trochę:D Pozdrawiam cieplutko!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję! Koniecznie pokaż! Ona jest łatwa do uszycia, do dzieła! *^v^*

      Delete
  11. spóźnione, ale szczere życzenia urodzinowe, wielu inspiracji i chęci do realizacji pomysłów!!! czerwona sukienka to 100% kobiecości, wyglądasz w niej niesamowicie! mi z czerwienią nie po drodze, ale zachwycam się tym kolorem na innych kobietach, niesamowita energia i moc - super

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję! *^o^* Kiedyś nie lubiłam czerwieni, ale to zależy od odcienia, taki makowo-pomidorowy mi pasuje. ^^

      Delete
  12. świetna :) a Tobie bardzo ładnie w czerwonym :)

    ReplyDelete
  13. Jak ona super leży! Obawiałam się tego marszczenia z boku, bałam się, że jakieś dziwne bulwy wyjdą, ale u Ciebie wyglada to fenomenalnie!:)
    Chyba się skuszę, bo mam tę Burdę odłożoną z zakładką;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję! *^v^* To właśnie zasługa cienkiego materiału, powinien być naprawdę miękki i lejący, inaczej będzie jak na zdjęciu w Burdzie, szwtyny kołnierz i bulwa.

      Delete
  14. Gratuluję wyróżnienia. A makowa panienka jest fantastyczna. Wyglądasz w niej świetnie!

    ReplyDelete
  15. Łomatko ale daje po oczach. Energia w czystej postaci ;-)) Teraz żadna słota i szaro-buro-listopadowość Ci nie grożą. Dekolt bardzo fajny - i dający jeszcze różne ciekawe możliwości choćby za pomocą broszki. Guziczek- kapelusik pasuje jak najbardziej.

    ReplyDelete
    Replies
    1. No więc właśnie wcale nie byłam przekonana do noszenia szaro-burości jesienią i zimą, tylko takie ebergetyczne kolory! *^o^*
      Bardzo dziękuję!

      Delete
  16. Cudownie wyglądasz. Czerwień to zdecydowanie Twój kolor. Ja także czaję się na ten model, ale zamierzam go uszyć z tweedu.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję! *^v^* Uszyj koniecznie, jest łatwy do uszycia i bardzo ładnie się prezentuje.

      Delete
  17. Wspaniale na Tobie leży i podkreśla urodę. Pozdrawiam.

    ReplyDelete
  18. Kolorowo i sexy! I jeszcze Burda doceniła! Po prostu bosko :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję! *^o^* No właśnie, kolorowo musi być jesienią i zimą, właśnie zaczęłam kolorowy ciepły szal na drutach!

      Delete
  19. Wspaniała sukienka <3
    Pędzę sprawdzić czy mam ten numer burdy, bo nawet wiem z czego bym uszyła to cudeńko (na zdjęciu wcale nie wygląda zachęcająco, ale na Twojej sylwetce prezentuje się naprawdę wspaniale!)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Serdecznie dziękuję! *^o^* Jeśli nie masz tego numeru, powinni go jeszcze mieć w dziale zamówień archiwalnych Burdy!

      Delete
  20. Bardzo ładna sukienka i prześlicznie w niej wyglądasz
    Pozdrawiam ciepło

    ReplyDelete