Wednesday, July 05, 2017

Green fingers - lipiec

Nie mogę się odczepić od produktów sezonowych. Na przykład taki bób.
Lubicie? A jak go zjadacie? 
Ja zawsze tylko gotowałam go z odrobiną soli a potem skubałam z miski obierając z łupinki. Ale w tym roku postanowiłam spróbować coś z bobem upichcić. Na początek postawiłam na pierogi, w czym z pomocą przyszedł mi przepis Vegeneraty.
I cannot give up cooking with seasonal vegetables. For example, broad beans.
Do you like it? How do you eat it?
I've only cooked them in water till soft and then nibbled on the beans removing the peels as I ate them. But this year I also tried to make something with them, so I tried broad beans and sun dried tomatoes dumplings.




Moje modyfikacje: nie miałam podanej w przepisie ilości bobu i pomidorów suszonych, ale za to miałam kilka ugotowanych ziemniaków z dnia poprzedniego, więc dodałam. I mąkę na ciasto zaparzyłam, tak zawsze robię z klasycznym ciastem pierogowym.
My modifications: I didn't have the required amount of beans and tomatoes, so I added some cooked potatoes. As for the dough, I added boiling water not just warm water, I always do that with dumplings dough. 




Pierogi z bobem i suszonymi pomidorami, mimo, iż niezbyt fotogeniczne, są super! Lekkie ale konkretne w smaku, bardzo trafiły w nasz gust i na stałe wchodzą do menu.  *^0^*
Those dumplings, although not very pretty to photograph, were delicious! Light but with a great taste, turned out perfect for our preferences and we'll be eating them often. *^0^*

***

Kontynuując temat zieloności pokażę Wam dziś mój balkon. *^v^*
Ostatnio oglądaliśmy go w marcu, kiedy rośliny dopiero budziły się po zimie. A przez ostatnie miesiące nastąpiły pewne zmiany.
Talking about greens, let's have a look at my balcony. *^v^*
Last time you saw it in March when the plants just started to wake up after Winter, now things changed a bit.




Żurawki żwawe jak tylko one potrafią, dwie odmiany nawet kwitną (nie są to jakieś imponujące kwiaty, ot, długi badyl z maciupkimi kwiatuńkami na końcu... ^^).
Heucheras are full of energy, two of them even bloomed although they are not too impressive, just long thin stems with some teeny tiny flowers at the end... ^^.






Sośnica japońska dorobiła się nowego jasnozielonego pióropusza na czubku!
Japanese umbrella pine grew a brand new light green panache!



Przybyła nowa roślina wielkolistna - brunnera, i najwyraźniej czuje się tutaj bardzo dobrze, bo na razie pięknie rośnie.
I bought a new plant with big interesting leaves - brunnera. Apparently it's happy on my dark and moist balcony because it immediately started to grow.




Niesamowicie intensywnie ruszyła acuba! Przybyło jej mnóstwo nowych liści i robi się duża i obfita. Rośnie też, choć nieśmiało, szeflera.
Acuba and scheffler  also grow happily, the former much better than the latter but still they both have a lot of new leaves. Acuba is almost twice as big as it was last year.




Kupiłam trzy nowe odmiany hebe i wszystko było pięknie do zeszłego tygodnia, kiedy to na dwa krzaczki weszła grzybica i pewnie zaatakuje też ten trzeci, skoro rosną obok siebie w tej samej ziemi... (Zdjęcie zrobiłam w zeszłym tygodniu, potem wyjechaliśmy na kilka dni i po powrocie zobaczyłam stan duuuużo gorszy, raczej nie do odratowania, bo gdybym miała wyciąć zakażone gałązki to już niewiele zostanie....)
I bought three new hebe plants and everything was fine till last week, when some fungus attacked them... (I took the photo last week and then we were gone for a few days and when we came back I saw the plants are in much worse state. If I wanted to save them and cut the ill parts there wouldn't be much left...)





Berberys po zimie zachował się dziwnie - wypuścił ochoczo trzy czy cztery młode pędy, z których po kilku centymetrach kontynuował rośniecie tylko jeden... A teraz w ogóle coś go żre i chyba też będziemy się musieli pożegnać.
Barbery behaved strangely - after Winter it started to grow three or four new sprouts, but then only one continued to grow, the others stopped. Now I can see it's been eaten by some bugs so we might have to say goodbye soon.




Natomiast w tym roku z roślin do zjedzenia uprawiamy na balkonie.... bataty! *^V^*
Został mi w szafce kuchennej zapomniany batat, który wypuścił kiełki. Mąż zaproponował, żeby go zasadzić, tak też zrobiliśmy, no i rośnie! Tydzień temu był jeszcze malutki ale wczoraj dostał już tyczki, bo zaczął się rozłazić po balkonie. Za kilka dni przesadzimy go do większego pojemnika i będziemy czekać z ciekawością, czy na jesieni będzie z tego batatowy plon!
On the other hand, this year we are growing an edible plant too, namely... sweet potatoes! *^V^*
Well, yes. I forgot about a sweet potato and when I found it in a kitchen cupboard it had already sprouted. Robert gave me this idea to plant it and it grows! Last week it was much smaller, this week I had to constrain it around some bamboo sticks because it started to take over the balcony. In a few days we will replant it to a bigger container and then we'll wait for the sweet potato crop in the Autumn!




W tym tygodniu na parapet kuchenny pójdą jeszcze skrzynki z sałatami i ziołami, pojadę też do centrum ogrodniczego po nową azalię w miejsce tej, która nie przetrwała zimy. I tyle jeśli chodzi o moją lipcową aktualizację ogrodniczą. *^o^*
This week I'm also going to sow some cut-and-come-again lettuces in a pot on the kitchen windowsill, I also want to get a new rhododendron. That's all for now as far as my balcony gardening. *^o^*

8 comments:

  1. Very pretty balcony! These pics made me smile(^o^) I especially love Heucheras too. I have a small garden in my house and grow some flowers (roses, hydrangea, hypericum...etc). But I don't have any vegetable. I've never tried dumplings with beans but I would love to have them(*^^*) They look delicious!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Thank you! I wanted to have more plants because I have room for them but my balcony is a loggia so it's retracted into the building. Also there are huge trees in front of my flat, so there isn't much sun there... The only plants that live there are the dark-and-moisture-loving ones. ^^*~~
      The dumplings with broad beans are something new to me, I'm happy they turned out delicious! *^v^*

      Delete
    2. Thank you for the reply! If I have a chance, I would love to try dumplings with broad beans^▽^

      Delete
    3. The recipe is very easy, you can use the gyoza skins and the stuffing consists of cooked broad beans mashed (peel the beans), chopped sundried tomatoes and some cooked mashed potatoes plus salt and pepper to taste. *^o^*

      Delete
  2. nie wyrzucaj berberysu!!!!! to jedna z roślin, które są jak chwast. one kochają cięcie. Przytnij o połowę wszystkie pędy i zobacz co z tego wyniknie. daj mu szansę!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jeszcze nie wyrzuciłam! *^V^* Dziękuję za radę, przytnę i będę obserwować.

      Delete
  3. Zdecydowanie bób jest kolejną rzeczą, której mi brakuje w Szwajcarii....
    i tych roślinek ci tez zazdroszczę. U mnie wszystko się spala na balkonie.... nawet dracena pokazała mi otwarcie, że jak jej stamtąd nie zabiorę, to umrze szybko i spektakularnie ... musze lepiej obadać rośliny odporne na sile słońce...

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bób możesz kupić, jak będziesz w sierpniu, i zamrozić, świetnie się tak przechowuje, ja sobie mrożę kilka paczek na zimę.
      No widzisz, a ja jakbym miała taki słoneczny balkon, to miałabym dżunglę warzyw - pomidory, papryki, cukinie! *^v^*

      Delete