Siedzę i piszę listę zakupów. Kapary. Zapałki. Ładne pantofle na jesień.
Pytanie w kwestii formalnej - drogie panie, ile macie par butów?
Pomijając adidasy, klapki, kapcie, kalosze, śniegowce, buty do nart i inne tego typu. Czyli rozmawiamy o różnego rodzaju pantoflach, czółenkach, półbutach.
Bo mnie się wydaje, że mam jakoś mało...
W każdym razie, szukam teraz pantofli na jesień - czyli nie-peeptoe, nie-bez pięty, najlepiej skórzanych, o ciekawym fasonie i w jakimś ładnym kolorze, nie-czarnych i nie-sraczkowatych, a takie niestety najczęściej występują, ech... No i oczywiście nie-kosztujących fortunę, saaa.... Niełatwe zadanie.
I've been sitting and writing down the shopping list. Capers. Matches. Nice shoes for Autumn.The question, my dear readers - how many pairs of shoes do you own?Apart from sports shoes, flip flops, slippers, wellies, snow boots, skii boots, ect. I mean, different kinds of pumps, high heels or not.Because I've been feeling I have too few...Anyway, I've been looking for some nice shoes for Autumn, by this I mean no-peeptoe, no-sandals, preferably natural leather, interesting and in some nice colour, not black or any shade of poo like I see milions of in the shops. And not costing me an arm and a leg, well.... Not an easy task.
***
W tym tygodniu mąż dwa razy pracował z domu, a wtedy jemy razem "zwyczajny" obiad, więc tylko cztery pudełka lunchowe. *^v^* (tak, biedny mąż pracuje również w sobotę...)
This week my husband worked from home twice, so four boxed lunches (yes, he has to go to work on Saturday).
26.08
Mielony indyk w sosie pomidorowym z serem bałkańskim, papryka, domowe kiszone azjatyckie sałaty;
takuan z sezamem, ryż z furikake.
takuan z sezamem, ryż z furikake.
Ground turkey with tomato sauce and feta cheese, green pepper, home made pickled komatsuna;takuan with black sesame, rice with furikake.
27.08
Jajko na twardo; duszone żeberka po japońsku; dressing do sałaty - majonez i sos chilli;
surówka z sałaty lodowej i paluszków krabowych; makaron świderki z pestkami granata.
surówka z sałaty lodowej i paluszków krabowych; makaron świderki z pestkami granata.
Boiled egg; pork ribs stewed Japanese style; mayonaise/chilli sauce dressing for the salad;
lettuce and crab stick salad; pasta with pomegranate seeds.
29.08
szpinak z kinshi tamago i nori, z sosem sojowym; bakłażan w zalewie z imbirem, czosnkiem i bonito.
Chicken and cabbage stewed in soy sauce; carrot, cheese and basil salad with mayo/honey/mustard dressing;
spinach with kinshi tamago and nori; eggplant pickled in ginger/garlic/bonito/soy sauce.
31.08
Pieczarka z nadzieniem z paluszka krabowego, cebuli i majonezu, zapiekana; pikle z liści musztardowca; bakłażan z papryką w sosie ponzu;
gołąbek; shigumchi namool (시금치나물) - sałatka ze szpinaku na ostro (po koreańsku); winogrona.
Mushroom stuffed with crabstick, onion and mayonaise, baked; pickled mustard leaves; eggplant and pepper in ponzu sauce;
pork cutlets stuffed in cabbage leaf; shigumchi namool (시금치나물) - hot spinach salad Korean style; grapes.
***
I wanted to share my thoughts on September Burda issue and, well, frankly speaking, there isn't much to say... First, what I liked - the coat and the jacket based on the same pattern (long coat suits the figure more than the round boxy jacket, I think).
Zaintrygowała mnie też ołówkowa spódnica z rozcięciem z przodu.
I was also intrigued by the pencil skirt with the front opening.
I szerokie długie spodnie z grubej wełny (jest też wersja z cieńszej tkaniny).
And I like the long wide trousers (there is also a thinner fabric version).
Nie wiem, co myśleć o tej sukience - góra jest podobna do mody lat 30-tych, ale dół za długi i tnie nogi w najgłupszym miejscu... (na pewno moje nogi!)
I still don't know what to think about that dress - the top part is similar to 1930's fashion but the tea-length cuts the legs in the worst part ever... (at leats my legs!)
Z grupy strojów inspirowanych Orientem podoba mi się jedna sukienka, i to pod warunkiem, że czarny batyst zamienimy na dopasowany jersey.
From the Orient inspired clothes I like only one dress, but I'd change the black batiste to fitted jersey.
I w zasadzie to tyle. Poza tym mamy atak młodej Madonny z Bananaramą do spółki, trochę nie chce mi się wierzyć, że ta moda powróci w takim kształcie, bo to nawet nie jest inspiracja tylko modele żywcem przeniesione z lat 80-tych - bezkształtne worki!
And that's it! We also have the young Madonna and Bananarama attack, I cannot believe anybody would like to wear those shapeless oddities!
I niezbędnik w każdej szafie - wybór białych bluzek, z których część jest oparta na tych samych modelach co powyższe kurioza (więc worki), a reszta dziwaczna albo nudna, i na uwagę moim zdaniem zasługuje tylko jeden model (ale ja bym go skróciła):
And the wardrobe staple - the white shirts collection. Some of them are based on the same 1980's patterns (odd sacks), the rest is either strange or boring, the only one that I liked was this shirt (and I'd make it shorter):
Pominę milczeniem bluzę zaprojektowaną przez Johna Richmonda, no bo same popatrzcie.....
Let's just not talk about that John Richmond blouse designed specially for Burda.......
Październikowy numer zapowiada się jeszcze gorzej, z kilku zapowiedzi wynika, że na razie nie spodoba mi się nic i chyba zaoszczędzę 12 zł w przyszłym miesiącu.
October issue may be even worse (I've seen some previews) so I may safe a few pennies next month.
***
A na drutach u mnie dzieje się aktualnie tak - powoli kończyłam plecy Striped Tee i cały czas czekałam na dostawę białego Bamboo Fine w Fastrydze, który jest mi niezbędny do wydziergania przodu. Wczoraj zauważyłam, że wreszcie dowieźli ten kolor, więc pewnie zamówię go lada moment.
As far as knitting - I've been finishing the back of Striped Tee's and waiting for the white Bamboo Fine yarn to be restocked since I needed it for the front. I realised yesterday that they finally have it back so I'm going to place my order soon.
A tymczasem zaczęłam coś nowego - zostało mi troszkę mahairowej niebieskiej włóczki, którą sprezentowała mi Squirk i motek w kolorze naturalnym, a w najnowszym numerze Vogue Knitting znalazłam taką inspirację - Houndstooth Tank:
In the mean time I started something new - I still have some blue mohair I got rom Squirk and some natural one, and in the latest Vogue Knitting issue I found such inspiration - Houndstooth Tank:
Nie wiem, na ile wystarczy mi włóczki, będę kombinować, ale pomysł bardzo mi się podoba. *^o^*
I don't know if I have enough yarn for the project but I liked it and I'm going to give it a go. *^o^*
***
I na koniec, najnowsza inspiracja:And to sum up - my latest fashion inspiration:
Nie, nie Tori Amos jako taka, ale jej beret pokryty cekinami! *^v^* Może by sobie coś takiego sprawić? Szydełkowo? Albo drutowo? Pomyślimy!
No, not Tori Amos but her sequined beret! *^v^* Maybe I could knit or crochet something similar? Let's think about it!