Monday, November 21, 2011

Włóczka przygarnięta

Kalino, kalesony mają koronkopodobne wykończenie na dole nogawek (od nich zaczyna się robótkę), na górze mają ściągacz.

Izysiu, witam Cię i bardzo proszę, można się wtrącać. ^^ Jak już dziewczyny w komentarzach wyjaśniły, topinambur to jedno, karczoch to drugie. Karczochów nie jadłam, ale przyznam, że nie dowierzam roślinie, z której trzeba usunąć 3/4 łupin/płatków/jak to zwał, żeby w ogóle dało się cokolwiek zjeść... I na pewno nie za cenę, jaką trzeba za karczochy płacić w Polsce!

Izuss, jarmuż kupiłam w Realu i jak na razie tylko tam go widziałam, ale będę tropić w innych sklepach i jak znajdę, to dam znać.

***

SPRZEDANA

Zrobiłam z niej już sweterek i skarpetki, i na więcej nie mam pomysłu, kolor jest piękny (niedostępny już u producenta), włóczka jakościowo genialna, mięciutka, 80% wełna Merino/20% poliamid, na druty 3,5 - 4 mm.


ICE Yarns Soft Merino - 370 g, czyli 7 nieruszonych motków i kawałek, wystarczy np.: na mały sweterek, czapkę i szal ( to dla dorosłego, dla dziecka nawet na większy sweterek ~^^~)
Cena: 25 zł plus wysyłka


Chętnych proszę o zgłaszanie się mailem.

4 comments:

  1. Jeden z moich ulubionych kolorów. Szkoda, że szydełkowanie i druty to dla mnie czarna magia.

    ReplyDelete
  2. ja chcem ja chcem włóczusię :3

    ReplyDelete
  3. e no, to nie fair... dlaczego miałam dziś taki zajęty dzień??? :(

    ReplyDelete
  4. wiem, że lubisz krótkie sweterki z lat 50, więc na pewno spodoba ci się to:
    http://www.knitonthenet-shop.com/PBSCProduct.asp?ItmID=8805935
    nowo wydana !!

    ReplyDelete