Wednesday, October 31, 2012

Urodziny / Birthday


Co roku w moje urodziny piszę, jak mi minął rok. Ale dzisiaj nie mam niczego ciekawego do napisania. Szczerze mówiąc, wolałabym już mówić, że mam 39 lat, bo to by oznaczało, że minął następny rok, a o tym poprzednim mogę zapomnieć.
No bo nie był za dobry. Bo nasze życie zostało wywrócone do góry nogami. Musieliśmy na szybko zorganizować remont i przeprowadzkę, a wszystkiemu przez kilka miesięcy towarzyszyło dużo złych emocji międzyrodzinnych. 
Ja wiem, że takie wydarzenia są często zapowiedzią zmian na lepsze i ja gdzieś te zmiany już czuję w kościach i widzę na dalekim horyzoncie, ale jeszcze potrzebuję czasu, żeby się z nimi oswoić.
Each year on my birthday I write about the passing year. But today I don't have anything interesting to write about. Frankly speaking, I'd like to already say that I'm 39 because it meant another year passed and I can forget about the previous one.
It wasn't a good time. Our lives were turned upside down. We suddenly had to organise renovation of the flat and move out of the apartment we lived in, and for several months the family relations were full of really bad vibes.
I know that such events are often a forecast of the changes for the better, and I can already feel those changes lurking in the shadows but I need some time to see them clearly.

Tak więc, nie mówmy o tym co było tylko skupmy się na rozpoczynającym się dobrym czasie. 
So, let's not talk about the past year and concentrate on the beginning of the good time in our lives.


毎年、誕生日に私は去年について書きます。でも、今年何も書くべき面白いことがありません。
去年は良い年ではありませんでした。私たちは急な引越しをしなければなりませんでした。家族と諍いがありました。
去年を忘れたいです。
私は次の年を楽しみにしています。

35 comments:

  1. Sto lat w zdrowiu, szczęściu i pomyślności. Oby otaczały Cię tylko życzliwe, kochające i inspirujące osoby i obyś mogła za rok powiedzieć że to był cudowny rok :-)

    ReplyDelete
  2. Wszystkiego najlepszego!!
    Czasem faktycznie coś co wydaje nam się złe okazuje się być motorem dobrych zmian, a czasem to co cudowne zamienia się w koszmar... Więc może będę życzyć... coby dobre było dobre, a złe przynosiło jeszcze lepsze :)
    Pozdrawiam,
    Mag

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję, mam nadzieję, że tak będzie! *^v^*

      Delete
  3. Życzę Ci, aby zmiany były dla Ciebie zapowiedzią czegoś dobrego i nowego w Twoim życiu. By Cię nie przerażały, lecz cieszyły. Abyś nadal, z wielkim optymizmem patrzyła przed siebie.

    No, a tak w ogóle, to jestem starsza (o rok)i to ja mam bliżej okresu podsumowań :))))
    Pozdrawiam ciepło
    Wiola

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję serdecznie! ^^*~~~
      Ja robiłam podsumowania co rok, ale w tym roku jakoś nie mam na to ochoty. Mam nadzieję, że za rok będę miała dużo miłych rzeczy do opisania!

      Delete
    2. I tak masz myśleć! Grunt to wiara w siebie!

      Delete
  4. nie będę wyjątkowa pisząc że w nadchodzącym roku życzę wszystkiego co najlepsze. A zmiany, nawet te chwilowo przykre, zazwyczaj zwiastują coś miłego. Sama tego doświadczyłam dwa lata temu. Więc głowa do góry :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję! *^o^*
      Mam taką nadzieję, że od teraz już będzie tylko fajnie w naszym życiu. ^^

      Delete
  5. Niech Ci się w kolejnym roku szczęści i dobrze dzieje! I niech dynie rosną, i papryczki, i wszystko inne. I niech Ci się radośnie tworzy, szyje, haftuje, dzierga. I w ogóle wszystkiego naj od nas obojga.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję! *^o^*
      Na dynie nie mam miejsca, ale papryczki na pewno zamieszkają na balkonie w przyszłym roku. ^^

      Delete
  6. Zdrowia i takich samych kolorów w życiu, jakie panują w Twojej kuchni

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję! *^v^* Ta czerwona kuchnia jest bardzo energetyzująca!

      Delete
  7. sto lat, sto lat niech żyje (i bloga pisze) nam!:)))

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję! *^o^*
      Za kilka lat litery na blogu będą dużo większe, żebyśmy my, babcie, dały radę wygodnie go czytać! ^^*~~~

      Delete
  8. No to wszystkiego najlepszego!

    ReplyDelete
  9. wishing you a happy b'day and all the best for a new and positive year in your life!

    ReplyDelete
  10. Wszystkiego najcudowniejszego! Samych pięknych anime, niech kotek będzie wesoły, mąż przystojny, ciasta były bez zakalców, balkon pełen zieloności, włosy puszyste, a mieszkanie samo się sprzątało! Pozostań pięknym człowiekiem i niech uśmiech nie schodzi z Twoich ust, ponieważ wtedy wyglądasz Doskonale :*******

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję! Szczególnie te zakalce niech znikną, bo wszystko inne jakoś się udaje, a w pieczeniu na słodko daleko mi do doskonałości. *^o^*~~~

      Delete
  11. Oczywiście, że zaczynający się czas będzie dobry :) Serdecznie Ci tego życzę u progu moich 33 :) Niech dla nas obu świeci Potrójny Księżyc Kobiecości :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Serdecznie dziękuję i popieram takie życzenia! *^v^*~~~

      Delete
  12. Happy Birthday. 誕生日おめでとう! 

    ReplyDelete
  13. Sto lat, sto lat! :) I najlepszego :) I pamiętaj, że powiedzenie "nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło" naprawdę się w życiu sprawdza, o czym się już nieraz przekonałam. Wszystko, co nam się w życiu przytrafia jest zawsze tym, co jest dla nas najlepsze - choć czasami tego nie dostrzegamy, złościmy się i martwimy, żeby potem odkryć, że nic lepszego w danym czasie nie mogło nam się przydarzyć.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję! *^o^*
      Staram się wierzyć, że właśnie tak jest, i że każdy wydarzenie w naszym życiu czegoś nas uczy i po coś nam się przydarza. Pewnie byłoby nudno, jakby zawsze było tylko wspaniale... ^^*~~~

      Delete
  14. Japończycy mówią chyba wtedy omedeto! No i może jeszcze banzai!
    Ja też mam za sobą rok brzemienny w nowe doświadczenia :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję! *^v^*
      "Banzai" krzyczą w urodziny cesarza stojąc tłumnie pod pałacem, a on wtedy wychodzi na balkon i macha. Ja też mam balkon, mógłby jakiś mały tłumek trochę pokrzyczeć. ^^*~~~

      Delete
  15. Asiu- wszystkiego naj, naj... rówieśniczko moja:-))) I oby nastepny był lepszy.Buziaki.

    ReplyDelete
  16. Joanno, serdecznie urodzinowo ściskam i zapewniam - z wiekiem dla rozumnej kobiety życie staje się coraz fajniejsze i ciekawsze!
    O czym zapewnia z należnym szacunkiem imienniczka
    feri ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję! *^o^*
      W sumie zauważam to sama, kiedy byłam podfruwajką dwudziestolatką, to wciąż byłam straszną cielęciną, zaczęłam siebie lubić około 30-stki. *^v^*~~~

      Delete
  17. Hehe, just came across this post now - B'lated B'Day!!!!

    Mostly this is said for B'days. but you should have a blast EACH AND EVERY day of your life!

    ReplyDelete