Thursday, July 10, 2008

Prułam / I frogged

No, i dzisiaj prułam to wszystko, co wczoraj dzielnie wyszydełkowałam.
So, this morning I frogged everything what I crocheted yesterday.

A było tak: zaczęłam wymyślać, jak wymodelować sylwetkę Syrenki i najpierw do połączonych górnych elementów dorobiłam dwa okrążenia z podwójnych słupków a potem zaczęłam konstruować jakieś wstawki z boku.
And the story goes like that: I started to think how to shape my Mermaid tunic and first I combined three top elements together, and I crocheted two rounds of triple crochets. Then I made some elements for the sides.

Ale potem dały mi do myślenia słowa Agnieszki (w mailu do mnie, nieoceniona pomoc!) o tym, jak to jej robótka siatkowa najpierw była odstająca, a potem w miarę przybywania robótki na dole rozciągała się i dopasowywała (zwężanie nie było konieczne). I postanowiłam jednak powrócić do oryginalnego konceptu, czyli kwadratów połączonych ze sobą bez udziwnień, najwyżej będzie to dość szeroka tunika do zarzucenia na bikini! *^v^*
But then something got me thinking, namely what Agnieszka wrote to me in her e-mail, about her blouse that was too wide at first and as she was adding more elements at the bottom, the shape stretched and went closer to the figure, so no decreases were necessary. I decided to go back to the original rectangular construction without any additional shaping, the worst that can happen is that I'd have a wide tunic to put over the bikini! *^v^*

Aktualnie jestem na tym etapie: mam w całości po trzy górne elementy przodu i tyłu i trzy doczepione, i działam dalej. ^^ A łączenie w trakcie pracy okazało się być bardzo proste, hi, hi...
Right now I have three elements of the back and front combined together plus three squares attached, and I carry on. ^^ And connecting the squares while finishing them one by one turned out to be quite easy ^^.


Antosiu, co do drukowania wzorów, może spróbuj najpierw wydrukować sobie wzór na kartce A4, a potem idź do punktu xero i zrób z tego A3, od razu będzie wyraźniej! ^^
Aniu, nie mów "nigdy takich nie zrobię", bo ja też tak kiedyś mówiłam o szydełku! *^v^* Nie wolno sobie tego wmawiać, tylko znienacka zaskoczyć siebie samą - zabrać się za to, sukces murowany! Ja już popatruję na kolejne tajemnicze narzędzie do tworzenia, jakim są widełki... *^v^*
Lauro, dziekuję za poradę, w Syrence się nie przyda, bo numer 2 to najmniejsze szydełko, jakie mam, i na nim właśnie robię, ale będę to miała na uwadze przy kolejnych projektach, proszę mi podsyłać takie tajniki technologiczne, ja się tu uczę! ^^ A prace Mao znam i podziwam.

***

Chciałabym Was jeszcze poprosić o wsparcie, drogie szydełkowiczki, mianowicie jaką włóczkę/kordonek możecie mi polecić na szydełko? Robię ubrania, nie serwetki, najchętniej szydełkiem nr 2.
Sama próbowałam Sonaty i Yarn Art. A z czego Wy zazwyczaj szydełkujecie?
I would like to ask you a question, my dear crocheting ladies, namely what yarn could you recommend me for crocheting? I make clothes, not doilies and my favourite hook is nr 2.
I tried Sonata and Yarn Art yarns. What do you use?

7 comments:

  1. nie mam dużego doświadczenia i raczej mieszane ;-) Robiłam koronkowe ubrania z Moniki (cieniutkie nici do szydełkowania) i każdy kolor inaczej się zachowywał, czarna była jak dla mnie nieco zbyt sztywna, liliowa świetna. Generalnie wybieram do szydełkowania raczej nici bawełniane o zwartym splocie, bo inaczej jest jak z tą twoją Sonatą ;-)

    ReplyDelete
  2. hmm - pomyliłam się - to szydełkowe, co mi się podobało, to nie była MOnika, tylko Altin Basak Maxi i jeszcze przypominam sobie jak przez mgłę, że fajne były nici Perle (wszystkie są b. cieniutkie)

    ReplyDelete
  3. Brawo! nie taki diabeł straszny - bardzo ładnie Ci te elementy wychodzą :)
    Szydełkowałam z Camilli (grubsza na szydełko 3,5) Alminy - cieńsza, na szydełko 3, 2,5 a może i ciensze. Perle są mięciusieńkie - szydełkowałam perle 5 na szydełku 1,75. Z cienszych szydełkowałami na Maxi i na Hemerze - ta ostatnia jest milsza w dotyku. U mnie w albumie na picassie zobaczysz z czego co uszydełkowałam.

    ReplyDelete
  4. Oh wow, i can't believe you frogged your work but sometimes it has to be done for the fit you want. I hope it turns out how you want it but your right if it is a little loose it can be a bathing suit tunic :) It is looking really great-i love the color and patter.

    ReplyDelete
  5. Bardzo mi się podoba ten wzór kwadratów. Widzę, że z Diany? Czy możesz podać numer, może gdzieś znajdę.
    Uprzedziłaś moje pytanie o włóczki, bo mam zamiar zrobić córce taki szal z kwiatami, który jest na blogu Samanthy od poncha. Ma być na zielonym tle, a kolory kwiatów muszę dobrać.:))

    ReplyDelete
  6. Ech, bo ja to panikara jestem! Wolę robić szalik nr 6, zamiast się wziąć za coś nowego :( Przyznam jednak, że bardziej od szydełka fascynują mnie krzyżyki :)

    ReplyDelete
  7. A ja polecam Virginie z Aniluxu, zawsze i wszędzie, poza tym Aria trochę cieńsza i zupełnie cieniutka Snehurka, ale jest bardzo mięciutka. I w zasadzie resztę wymieniła Kath. Pozdrawiam cieplutko.

    ReplyDelete